Wszędzie jest ciemno. Panuje zawiesista mgła, która jeszcze bardziej utrudnia mi widoczność. Słyszę jej krzyki. Woła mnie. Boi się i płacze, a ja nic nie mogę zrobić. Ona mnie potrzebuje, a ja jestem bezsilna. Nie mogę zlokalizować skąd dobiega jej przerażony głos. Z oparu wyłania się postać. Podążam w jej kierunku z nadzieją, że to ona. Lecz szybko się zatrzymuje. To on. Nogi odmawiają mi posłuszeństwa. Chce zawrócić i uciekać, lecz nie mogę zrobić nawet kroku. Powoli idzie w moją stronę. Spoglądam przelotnie na jego twarz. Widnieje na niej szeroki uśmiech. Uśmiech szaleńca. Zbieram w sobie resztki sił i zaczynam uciekać. Biegnę przed siebie. Słyszę jego kroki. Jest tuż za mną. Przyśpieszył. Daje z siebie wszystko i biegnę nie poddając się. Brakuje mi siły. Zwalniam . Nie słyszę go. Czyżby sobie odpuścił? Odwracam się, aby to sprawdzić. Pusto. Wracam wzrokiem przed siebie i wpadam prosto w jego szerokie, muskularne ramiona. -Wpadłaś- szepcze do mojego ucha- to już koniec, skarbie.Gra się skończyła- dodaje. Czuje przeraźliwy ból w okolicy potylicy i słyszę jej krzyki. Znów widzę tylko bezkształtność i słyszę jego szaleńczy śmiech.." Gra się skończyła"- to zdanie szumi w mojej głowie... później nie ma już nic.
---
Hej, cześć i czołem! ;*
"Player" jest moim pierwszym opowiadaniem tego typu i mam nadzieje, że fabuła was zaciekawi i wciągnie w świat jej bohaterów.
Jak się zapowiada ?
Pierwsze rozdziały JUŻ WKRÓTCE na wattpadzie !Pozdrawiam, W xx
CZYTASZ
Player | L.H.
FanfictionNie chciała tego. Nie tak to sobie wyobrażała. Nie tak to miało być. Wszystko NIE TAK. " What would you do if I told you I hate you? What would you do if your life's on the line?.. What would you say if I told you I hate you? I got somethin' that'l...