Jestem już w Gravity Falls!
Nic tu się (na szczęście) nie zmieniło. Knajpa leniwej Susan stoi tam gdzie stała , ale jakim cudem Northwestowie(?) mieszkają w "normalnym" domu, wśrod "normalnych" ludzi?!
Ale pora już iść do Chaty Tajemnic....
Tajm skip
No powiem tyle... Trzeba tu PORZĄDNIE posprzątać. Boje się co zastam w środku...
Tragedii nie ma ale ogarnięcie tego zajmie kilka dobrych godzin. Idę do starej sypialni mojej i Mabel.... No tak Mabs, oczywiście musiałem sobie o niej przypomnieć ! Zginęła w wypadku samochodowym.
Tuż po wyrobieniu prawka, wyjechała tuż przed dom swoim nowym autem. I oczywiście jakiś pijany kierowca MUSIAŁ w nią wjechać , a ona MUSIAŁA walnąć głową o kierownicę! Właśnie dlatego postanowiłem wyjechać..
-No ogarnij się chłopie! -Świetnie!
Brakuje mi tylko głosów w głowie - tak, tak ja też cię kocham- nieważne. Wchodzę!
- C-co ty robisz! Odłóż to!
------------------
Pov. Bill
Co tu robi sosenka? Czemu chce mnie powstrzymać? Przecież i tak mnie nie poznaje...
---------
Pov. Dipper
To jest ten chłopak z moich koszmarów , ale czemu wydaje się znajomy? Zauważyłem mały trójkąt na jego dłoni... Nie to niemożliwe! - a może...-nie!
Podniósł głowę , a jednak...
Jedno jego oko było czysto-błękitne z pionową źrenicą , drugie zaś było złote , nie brązowe - złote.
- B-bill? To ty?- zapytałem cicho .
- Niestety tak Dipper- odpowiedział smutno.
Aktualnie nie obchodziło mnie czy jest człowiekiem, demonem , czy czymkolwiek innym. Tak, miałem depresję po stracie Mabel , takie doświadczenia wywierają ogromne piętno na człowieku, więc łatwo rozpoznać ludzi , którzy ją przeżywają. Podbiegłem do niego i przytuliłem go. Czemu? Nie wiem, może pröbowałem pomóc. Ale przynajmniej dowiedziałem się o TYM.
--------------
Pov. Bill
Co tu się właściwie stało?!
Próbuję się zabić , wpada "moja" sosenka wyrzuca żyletkę i mnie..
przytula... Co tu się dzieje!
- Dlczego chciałeś to zrobić Bill?- zapytał się. Odpowiedziałem:
- Uwierz mi że powolne odradzanie się w głowie Stanley'a nie należy do przyjemnych. Jest tam za dużo czasu aby myśleć .... Gdy zrozumiałem w końcu jakie skutki miał weridmageddon, załamałem się. Gdy udało mi się wydostać , przyjąłem ludzką formę tylko po to aby zabić się.
Po co mam żyć, jeśli wszyscy mnie nienawidzą i nie mam się gdzie podziać - no super "potężny" demon opowida historie życiowe swojemu ex wrogowi i moczy mu koszule ...
-------------
Pov. Dipper
Coś ze mną jest chyba nie tak ...
Podobał mi się Bill- nadal ci się podoba- cicho!
Słyszę głosy w głowie, a co najwarzniejsze:
- Bill może zamieszkasz ze mną?
------------
Tam dam i polsat!
Wena średno obfita (tylko 400 słów╥﹏╥) ale rozdział jest!
No to pa!
Ps. macie świetną piosenkę w mediach przy niej pidałam rozdział
CZYTASZ
Billdip ( Nie Takie Jak Każde )
Teen FictionJak nie lubisz yaoi to wypad! Nie będzie tu kontraktów , gwałtów i.t.d..... Tylko słodkie (bezdramatowe(?)) yaoi, jakich mało.