I

160 10 2
                                    

Nie wiem co Bóg miał na myśli tworząc świat ale trzeba mu przyznać że miał zajebiste poczucie humoru. Stoję tu opierając się o maskę i jestem głodny jak cholera. Patrzę na kampus widniejący przede mną i leniwie grzebie butem w glebie. Słyszę dzwonek, który jak sądze oznacza koniec lekcji. Ze szkoły zaczynają wychodzić dziewczyny. Matko ale one są szare. Nic ich nie wyróżnia. Na sam ich widok apetyt odchodzi w niepamięć. Postanawiam że wejde do środka. Korytarze są opustoszałe i ciemne.
Jak moja dusza- pomyślałem.
Wędruje pomalutku raz po raz zerkając na drzwi zamkniętych klas. Nagle mój wampirzy nos wyczuwa najpiękniejszą woń. Pachnie tak smakowicie, znajomo, pięknie i kusząco. Zaczynam biec tak szybko jak nigdy dotąd. Wparowuje z wielkim hukiem do sali gimnastycznej która na pierwszy rzut oka wydaje się pusta, jednak na samym jej środku stoi piękna istotka.
To niemożliwe.
Katherine?
-Ty nie wiesz że szkoła jest o tej porze zamknięta?- spytała mnie marszcząc czoło. Przyjrzałem się jej. Piękne blond loki opadały na ramiona raz po raz delikatnie poruszając się prowokowane przez wiatr. Była ubrana tylko w zwiewną białą sukienkę. A jej oczy... jej oczy były inne niż tamte. Tamte były tylko błękitne. Te są koloru lapis lazuli. I przyciągają mnie jak radar
- W takim razie dlaczego tu jesteś?- spytałem pozwalając by moje ciemne okulary delikatnie zsunęły się z nosa
-Nie twoją rzeczą jest to dlaczego tu jestem, tylko to dlaczego ty się tu panoszysz podczas gdy nie powinno cię tu być- odparła- muszę cię poprosić o to byś wyszedł.
-A ja stety, niestety muszę odmówic- odpowiedziałem zwykłym dla siebie sposobem
-Wyjdź!!!- krzyknęła a dla mnie była to najpiękniejsza melodia od wieków
Podbiegłem do niej chwytając delikatnie za talię, pochyliłem się nad jej szyją i złożyłem najsłodszy pocałunek jaki kiedykolwiek zdarzyło mi się wykonać.
Wyczułem w niej szok. Więc odwróciłem się i szedłem w stronę drzwi.
"Bufon"- burknęła w myślach
-Słyszałem- zaskoczyłem ją odpowiadając-Jeszcze się zobaczymy maleńka- rzekłem na odchodnym, pozwalając by opuszczona ,utonęła w myślach o mnie

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 19, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

I Will Always Love YouOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz