Dzisiaj byliśmy w parku z klasą. Dokonaliśmy niesamowitego odkrycia! Kuba i Andrzej ( imiona i nazwiska zmienione przez redakcję.) odgryzali kawałki bułki, szynki, kalarepy i pieczonego kurczaka i pluli tym jedzeniem w kaczki. A kaczki to jadły!
Tak wogóle to w tym parku była rzeczka. Oczywiście (jak to na wycieczkac) się przepychaliśmy i ja wpadłem do wody ;__; oczywiście w ubraniu. Byłem cały mokry co było dziwne (-_-) . Na szczęście (albo nie szczęście) nic sobie nie zrobiłem.
Potem kradliśmy dziewczynom plecaki oraz okulary przeciwsłoneczne i w nich chodziliśmy :P
To chyba na tyle jeśli chodzi o to wyjście do parku z klasą.
To do następnego
🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟
