Powodów było kilka ale takim pierwszym był mój ojciec
Nie widziałam z nim się kilka lat.
Gdy przyjeżdżał to na jeden miesiąc może nawet nie.
Ćpał i pił.
Nawet teraz płacze. Bo przypominam sobie wszystko.
Moja mama też się przez niego napłakała.
Aż w końcu w kwietniu mnie przeprosił.
Wcześniej mówił że "focha strzelam" -NIEMORMALNE!
Mówił mi że kupi nowego laptopa
Jest czerwiec a on dupa i nie dzwoni nawet xd , tłumaczy się że zostawił i kolegi.Dobra Nie będę tu pieprzyć o moim starym.
Teraz czas na chłopaka:
Chciałam się pociąć przez jednego chłopaka.
Moja bff mi mówiła że mnie kocha.
Szczerze mówiąc? - podejrzewałam go.
Gładziliśmy się po głowie 😂
Wybierał mnie do odpowiedzi znaczy do takich zabaw
I wgl. coś nas łączyło..
Dał mi walentynke a później dowiedziałam się że koleżanka go namówiła.
Jednak się zgubiła (wiem przez kogo XD) ale przyznał się przed całą klasą.
I chciało mi się płakać ze szczęścia.
A no właśnie zaraz omówimy płacz.
Później dowiedział się że chcem się pociąć i mi nie pomógł.Czułam się wtedy jak jakaś idiotka , każdy mnie za nią uważał
Cała moja klasa wiedziała i właśnie później chciałam się przez nie pociąć.Teraz kiedy chciałam się pociąć?
Najpierw tak jak wspominałam na początku przez ojca
Trwało to grudzień-styczeń.
W lutym miałam ten taki "miesiąc miodowy" z chłopakiem
A w marcu...płakałam przez cały miesiąc, łudziłam się że będzie lepiej
Czułam się strasznie
W któryś poniedziałek moja mama powiedziała że nie będę chodzić na tańce
Jezu , wtedy to masakra!!! Wzięłam nożyczki i ciełam sobie żyłe i gdyby nożyczki były dobre bo za tępe były to bym się przecieła.
Potem się uspokoiłam i wszystko wytłumaczyłam mamie.Nie przeciełam się , z trudem ale nie.
Dzięki za przeczytanie tego rozdziału!
O 00:00 pojawi się już nowy ostatni !
CZYTASZ
Moja historia z cięciem
Teen FictionHej ! Witam was w mojej pierwszej książce która będzie o mojej przygodzie z cięciem która trwała pół roku. ZAPRASZAM!