Miałam 21 lat jak wyjechałam do Castle Brand aby studiować na Uniwerku. Rodzice jak zwykle dzwonili kilka razy dziennie, czasami bywało tak że dzwonili nawet jak miałam wykłady, na szczęście zawsze miałam wyciszony telefon - Powód? sztywniacki wykładowca. Nikt go nie lubił ale on jako jedyny z wszystkich moich wykładowców umiał wytłumaczyć dany temat. Mieszkałam w skromnym mieszkaniu w starej kamienicy. Pamiętam że jak tam weszłam to złapałam się za głowę, i chciałam wyjść jak najszybciej ale później się dowiedziałam że cały remont już jest opłacony przez moich rodziców. Następnego dnia jeszcze miałam wolne, więc czas zajęłam sobie bieganiem po sklepach z tapetami, meblami i innymi akcesoriami do pokoju. Kupiłam sibie tapetę z angielskimi tapetami, białą farbę, brokat i meble. Za wszystko zapłaciłam 234$. Bysklepie z sukienkami, tam przyglądał mi się jakiś dziwny typ. Było chyba 32'C a on miał maskę na twarzy, długie dresowe spodnie. Szedł za mną aż do mojej mojej kamienicy.
CZYTASZ
Łobuz Kocha Najbardziej ♡
Roman pour AdolescentsSamotna, dobrze ucząca się dziewczyna przeprowadza się do Castle Brand aby studiować. Tam poznaje Willa, lecz czy uda jej się oddzielić życie prywatne od zawodowego? Jak będzie wyglądało jej życie gdy się dowie kim naprawde jest Will? Dowiecie się c...