Okres

559 62 44
                                    

Aw jea mada faka, jestem piszmy więc.


Dick: Słyszałem legendę że Wally dostał dziecko do opieki...

Dick: Ona jeszcze żyje?

Wally: Pewnie! Temu małemu gówniarzowi Roya nic nie jest :*

Roy: -.-

Roy: Będę zmuszony nasłać na ciebie moją żonę....

Kaldur: Właśnie, skoro ta cała Cheshire jest jej matką to radzę się tak wcześnie tym nie cieszyć.

Bart: No, nie mów hop przed zachodem słońca

Virgil: Ani nie chwal dnia zanim nie przeskoczysz.

Roy: Jestem już dorosły i potrafię się zająć własnym dzieckiem!

Garth: Pewnie... ale wiesz, Wally teoretycznie też jest ''dorosły''

Wally: No co? Mogę... pojąć żonę... i wziąć kredyt....

Cassie: Tim, gdzie jesteś?!!!!!

Tim: Czekam na autobus.

Cassie: NO POŚPIESZ SIĘ!

Tim: Dobra będę czekać szybciej.

Cassie: Moje życie jest bez sensu... 

Cassie: Idę się poświecić na kablu od pilota

Zatanna: Ojejku, laska co się stało

Cassie: Mam okres...  Tim, kup mi czekoladę.

Tim: ok

Artemis: Wally!!! Czemu ty taki nie jesteś!?

Wally: Dobra też kupię sobie czekoladę

Bart: EJ TIM!

Bart: MI TEŻ KUP!

Bart: Ja wpierdalam przed okresem, po okresie i w trakcie 

Cassie: MAM TAK SAMO ♥

Bart:( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jaime: Bosz... program mózg.exel przestał działać...

Cassie: Potas węgiel was!

Jaime: ?

Cassie: Potas- K Węgiel- C -.-

Cassie: kc was ♥

Jaime: Aa... Tlen magnes...

Bart: ?

Cassie: Omg.

Jaime: Dobrz ♥

Tim:Co tu się za podrywy odbywają??! Chłopaki jak dorwę to zajebie!

Cassie: Nie przejmuj się kochanie:

Cassie: Jaime zajebisty ale już był używany xD♥ Virgil udaje niedostępnego , Bart to mój BFF ♥ a Conner zajęty więc sorry.

Bart: A ja nie odwalam takich rachub że sobie ustalam do kogo najlepiej zarywać...

Bart: Fak... nie wiem czy właśnie zjechałem ciebie czy... fak chyba siebie

Jaime: Siebie.

Jaime: I PISZE SIĘ FUCK

Bart: Nie poóczj mondrego człowieka!

Cassie: Tim Forewer♥?

Tim: Forewer ♥

Jaime: Jprdl akie ty się podrywy uskuteczniają.

Virgil: Inglisz perfekt.

Cassie: Tugeder? 

Tim: Togeder♥

Cassie: Always?

Tim: Snape? 

Tim: Czy podpaski jakieś?

Jaime: Czy my znowu musimy schodzić na ten temat...

Artemis: Ale czy tylko mi się tak wydaje że w tych wszystkich reklamach to podczas okresu latają w białych spodniach po ulicy... albo w zwiewnych sukienkach po łące.

Zatanna: Właśnie... kiedy w rzeczywistości normalna kobieta leży w domu i stara się nie umrzeć.




Young Justice on FacebookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz