Historia pewnej pary

Strona 9

Amelia -
I nagle do mojego pokoju weszła młodsza siostra. -Amelia co ty robisz z Krystianem- zapytała się i zrobiła oczy jak pięć złotych. -Ty mały młotku wyjdź z mojego pokoju - wykrzyczałam na pól domu. - Okej nie przeszkadzam - powiedziała i wyszła. -I co dokańczamy to co zaczęliśmy - zapytał się Krystian ze zboczonym uśmieszkiem. - Lepiej nie i tak nie jesteśmy razem - powiedziałam zawstydzona. - I dlatego dzisiaj przyszedłem. Zostaniesz moją dziewczyną - powiedział i cały się zarumienił. - Ależ oczywiście Krystianie - odpowiedziałam i również się zarumieniłam. Kiedy zaczynałam wstawiać z łóżka Krystian mnie klepną po mojej pupie. - Zabij cię ale dopiero za chwile - powiedziałam to ironicznie. Gdy Krystian wstał z mojego łóżka podszedł do mnie i podniósł tak że mogłam opleść moimi nogami jego biodra. Po chwili byłam nadal podniesiona przez Krystiana ale byłam przyparta do ściany i obcałowywana po szyji. Nie powiem że mi się nie podobało ale uderzyłam go po twarzy bo zaczą mnie rozbierać. - Ała. Myślałem że Ci się podoba - powiedział z grymasem na twarzy. - Tak. Bardzo mi się podobało ale rozbieranie już mniej - położyłam ręce na piersiach które były tylko w staniku. Szczerze bardzo mi się podobało.

Krystian -
Bardzo zdziwiłem się jak Amelka mnie pierdolnęła ale zasłużyłem sobie za daleko się posunąłem. Ale ona mnie pociąga chciał bym aby straciła ze mną dziewictwo. A ja z nią prawidzwo. Nie powiedziałem chyba jeszcze jak wyglądam i ile mam lat. Mam kruczoczarne włosy zawsze postawione do góry. Oczy koloru szarego. Mam 1,90 (nie jestem jednak taki niski). Jestem pełnoletni czyli mam 19 lat. Amelia ma również 19 lat ale jestem od niej starszy o pół roku. Bardzo ją pragnę ale musze się hamować.

-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-•-
Hej z tej strony autorka. Dzięki że ktoś czyta tą książkę.
Pa.