O luju! Dwudziesty rozdział :') i zrobiłam rimejka (nwm jak to się pisze więc piszę tak jak słyszę XD) i tak znowu to robię ale tym razem nie konie ;) to mój rysunek z przed 4 miesięcy
A to z poniedziałku
Trochu lepiej ale trochu ;) i na żywo bardzo fajnie wygląda cieniowanie na skrzydłach a tu prawie nie widać ;_; chcecie historię tego anioła? (Wiem że nie ale i tak dam) no to walczył z diabłem XD diabeł go pociachał nożem , anioł spadł na ziemię i zanim zdążył wrócić pogryzł go wampir XD i teraz sieje zuo - koniec :') wgl moja mam uważa że to psychiczne rysować tyle krwi (kreffff! Miałam wtedy fazę na krefff) ale dla mnie to normalne :'3 i macie tu jeszcze 2 obrazki które rysowałam jak nie miałam weny też z 4 miechy (miesiące) temu
Wilkeł zrysowsny z koleżanki XD (byłej koleżanki)
Taki trochę elf :) i te krótkie łapki -_- pozdrowienia i buziaczki :** ~Monia
CZYTASZ
To Co Uda Mi Się Nabazgrać
RandomOdrazu ostrzegam że jeszcze dóżo pracy przed mną i mam tego świadomość ;> ale jestem naprawdę zadowolona z tego co udało mi się osiągnąć w zaledwie rok :) no to zapraszam do czytania/oglądania (?) ;3