Rozdział 10

17 2 0
                                    

Nadszedł następny dzień Michał leży w łóżku myśląc o Korneli...Mam pomysł pójdę dzisiaj do Korneli mam nadzieje ze się ucieszy.

Michał dotarła do szpitala,gdy Kornelia już z niego wychodziła.
-Kornelia,co ty robisz przecież jesteś chora musisz zostać
-Niee,zostanę tutaj dłużej nie lubie szpitali...
Kornelia dobra pomogę,Ci dojść do domu...

Po 2godzinach Michał i Kornelia dotarli do domu.
-Kornelia co ty tutaj robisz-pyta mama
-Nie zostane dłużej w tym głupim szpitalu-odparła...

ZakochaniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz