Rozdział 11

14 2 0
                                    

Następnego dnia Kornelia budzi,się z krzykiem do pokoju przybiegli rodzice
-Co się stało??-pytają rodzice
-Śniło mi,się ze umieram na stole operacyjnym-odpowiedziała...
Mama Korneli próbowała załagodzić sytuacje śniadaniem

Puk!puk!
-Kto to ?-pyta mama Korneli
-Nie wiem,pójdę zobaczyć-odpowiedziała
Michał?!...co ty tu robisz???
Przyszłem do ciebie...Mamo to Michał,pójdziemy do mojego pokoju.
Michał i Kornelia usiedli na łóżku...

ZakochaniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz