-I ze Cie nie opuszcze,aż do śmierci...
Wyjakala na jednym tchu Mary stojąc na ślubnym kobiercu.
Obok niej stal jej maz John.
Wpatrywali się sobie w oczy. Ich ciała drzaly.
Tak bardzo się bali, a zarazem byli niesamowicie szczęśliwi.
Właśnie w tej chwili stali się małżeństwem. Byli jednością. Mieli marzenia. Chcieli wybudować swoj dom. Mieć synka Jams'a i córeczkę Emily.
- Możecie się pocałować...
Młode malzenstwo było w wielkim szoku. Jednak gdy odzyskali przytomność umysłu zatracili się w namiętnym pocałunku.
Byli jednoscia. Chcieli to wykrzyczec całemu światu.
Po wyjściu z ołtarza wypuścili 2 piękne gołąbki.
A następnie ruszyli do sali balowej. Pojechali piękna biało karoca, ciągnięta przez dwa kucyki. Wszystko było jak ze snu.
O godz.23.00 na niebo zostały wystrzelone fajerwerki, które ułożyły się w napis:
💙 Mary and John💙
Forever
To był piękny widok. Mary aż zakrecila się łza. O tak pięknym ślubie nawet nie marzyła.
Bawili się do białego rana. Nic im w tym nie przeszkadzało.
Para chciała tylko, aby ta chwila trwała wiecznie.
CZYTASZ
Zagadka Pokoju 13
HorrorPewna szczęśliwa para Mary i John nie dawno wzięli ślub. Ich życie było bajka. Zawsze mogli na siebie liczyć. Ona skromna bibliotekarka.On bogaty biznesmen. Może do siebie nie pasowało, ale się bardzo kochali i to było najważniejsze. Mieli wspólne...