rozdział 2

737 51 6
                                    

Patrzyłem przez całe pięć minut jak David ćwiczył roześmianego dałna. Nawet nie zdajecie sobie strawy jak ten debil mnie wkurza. No cóż.. Bywa.

-Kiedy zrealizujemy ten plan?- zapytał.

-O północy.

-A która godzina?

-Twoja ostatnia- odpowiedziałem swoim ulubionym sucharem.

-Takie suche, że aż mi się pić zachciało. A tak serio, która godzina?

-Tak serio to.. Twoja ostatnia!- zacząłem się śmiać.

-Ale z ciebie śmieszek- burknął.- spotkamy się tu o północy. Nara lamo.

-Siema cwelu.

On poszedł w swoją stronę, a ja w swoją stronę. Szczerze to ten chłopak mnie irytuje. Mało osób wie, ale bardzo lubię rozpoznawać jaki kto ma charakter. On jest za bardzo rozgadany, odważny, ale szybko się denerwuje. Ogólnie nie jest zły, ale mnie akurat irytuje. Zacząłem się zastanawiać czy warto z nim zrealizować ten plan. Jednak nie pierwszy raz ryzykuje, więc czemu nie. Do odważnych świat należy

Idąc zdałem sobie sprawę, że wymiar, do którego się udajemy nie jest tak do końca "bezpieczny". Tam znajduje się Rada Demonów. Dla większości osób mieszkających w tym wymiarze jest bezpiecznie, ale dla mnie- osoby kochającej przypały i zniszczenia to nie. Trzeba uważać by nie dać się złapać.

Rada Demonów to jak dla człowieka te osoby, które są najważniejsze w kraju. Dla nas akurat w kilku wymiarach. Składa się ona z Prezydenta, jego przydupasów i reszty. Zaczynam powoli żałować decyzji i wybranie się tam, ale jednak kiedyś musi być ten pierwszy raz (akurat w sensie pierwszy raz wybrania się tam).

A zresztą co mi mogą zrobić? Roboty publiczne? A może praca jako ich sprzątaczka? Albo po prostu nic. Już w swoim życiu miałem dużo takich błahostek do wykonania.

Była taka nuda, a ja nie wiedziałem co z sobą zrobić, więc udałem się do pobliskiej karczmy.

Zastanawialiście się kiedyś czy demony zażywają alkohol? Zażywają. Tylko dla nich śmiertelna (lub prawie śmiertelna dawka) to 12 promili. Jednak my nie umieramy. Jest stan o nazwie reinkarnacja. To znaczy życie po śmierci. Tylko życie po śmierci demona zaczyna się tak jak człowieka, od narodzin. Tylko, że człowiek ma tak złe życie jak tylko to możliwe. Po śmierci znowu się stajesz demonem. Ale z tego co opowiadali ci, co powrócili z powrotem do naszego wymiaru nie wspominali tego dobrze..

2 rozdział. Mam nadzieję, że się podoba. Do następnego. Papatki

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 24, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Pragnę CięOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz