•Julia•
-Ile chcesz? - mówiłam bardzo cicho do słuchawki telefonu, tak aby nikt nie usłyszał. Takich spraw, nie powinno się załatwiać, szczególnie w samo południe i to w szkolnej toalecie w trakcie lekcji. No ale to przecież ja.
- 4 woreczki Marii i 5 koki. Na piątek.-odpowiedział klient. Wyciągnęłam z torby malutki notes i zapisałam :
"Kasia
4xM i 5xk, piątek"
Pożegnałam się z dziewczyną i po upewnieniu się, że nikogo nie ma na korytarzu, wyszłam z toalety i udałam się w stronę wyjścia z budynku. Z kieszeni wyciągnęłam mojego ukochanego moda i soczyście zaciągnęłam się dymem o smaku truskawki. Udałam się w stronę mojego ulubionego miejsca, czyli starego parku.
•Emilia•
Szłam zdenerwowana przez park i poprawiłam włosy. Wyjęłam telefon, zmieniając piosenkę. Kiedy w słuchawkach usłyszałam pierwsze słowa swojej ukochanej piosenki Arctic Monkeys odpłynęłam. Po tym dniu w końcu mogłam jakoś się odstresować. Odetchnęłam z ulgą i zrobiłam balona z gumy, którą żułam.
Nagle poczułam jak na kogoś wpadam. Wiedziałam, że ten dzień nie skończy się bez jakiegoś wywalenia. Wstałam trzymając się za głowę. Popatrzyłam na laskę, którą przewróciłam. Podałam jej rękę, żeby spokojnie wstała.
-Kurwa przepraszam, nie patrzyłam gdzie idę- uśmiechnęłam się przyjaźnie. Dziewczyna odtrąciła moją rękę.
-Spierdalaj- wysyczała i poszła w swoją stronę.
----
Hejcia!
Tutaj Julia z konta Dzuliii oraz Emilka z konta Idkbabyy (kiedyś Larota_Cat). Zapraszamy do czytania naszego nowego (zajebistego oczywiście xd) opowiadania. Rozdział 1 już jutro!
Dobranoc,
D&E ❤️💕
CZYTASZ
Dalej chcesz się bawić w ciężkie dragi?
FanfictionCzy da się wyjść z ciężkiego nałogu? Młoda, uzależniona dziewczyna spotyka słodką dziewczynę, która nigdy nawet nie dotknęła łyka alkoholu, nie znała smaku papierosa czy koki. Czy takie piekło może zawżeć pokój z niebem? Czy uda się uzależnionej wyj...
