Przypadkowa miłość... ^^
Ona : Sara - 17 lat
On : Natan - 17 latSara wracając ze szkoły postanowiła iść przez park...
Zobaczyła tam Natana z 3c
Nie lubiła chłopaka...Uważała go...
Za szkolnego "Kujona"Ktoś zupełnie inny niż ona...
Dwie różne bajki ... ^^
Chłopak nawet nie wiedział jak ona ma na imię...
Nie zwracał na nią uwagi.
Dziewczyna często obserwowała chłopaka w szkole...
Gdy szła...
Przez park...On zupełnie przypadkowo przewrócił się na desce...
Dziewczyna podbiegła do niego...Pytając się czy nic się nie stało?!
Chłopak odpowiedział... ''Nie nic Saro''
Dziewczyna była zdziwiona, że zna jej imię taki chłopak...
Odpowiedziała - Na pewno Ci nic nie jest?
Na pewno ;) Dzięki za troskę...
"Muszę już iść "
Odwróciła się i odeszła.Chłopak krzyknął ''Dziękuję"
I poszedł w stronę swojego domu...Oboje myśleli o tym zdarzeniu całą noc...
Chłopakowi podobała się Sara...
I postanowił zaprosić ją na Facebooku.
Chłopak wysłał zaproszenie...I cierpliwie czekał...Dziewczyna bez wachania przyjeła zaproszenie...
Chłopak pierwszy napisał...
"Cześć"Więc Sara odpisała... Hej