15 Faktów O Mnie Chuj Wam W Dupe Nie Pozdrawiam

15 Sraktów

No dobrze, zostałam nominowana przez
Wojowniczka_Cienia i Smalec_w_sztyfcie, ale za chuja nie ogarniam wattpada i nie wiem, jak się kogoś oznacza. Popracuję nad tym, muszę nauczyć się życia -,-

No więc 15... nie powinno być tak trudno.
Ogej.

1. -naście lat temu moja matula wpadła na genialny pomysł, żeby nazwać swą jedyną, długo wyczekiwaną córunię "Jagoda", niszcząc jej tym samym życie, bo, po pierwsze, nikt nie bierze poważnie ludzi, którzy noszą imiona po jebanych owocach, po drugie, owa córeczka nie lubi jagód.

2. Przeklinam. Dużo. Choć staram się to ograniczyć do minimum. Nie mam zamiaru występować w "Projekt Lady".

3. OPERA. OPERA. OPERA. Nie ma nic wspanialszego od opery. Tak, jestem operowym zjebem, nie słucham rocka ani metalu, nie jestem cool. Wolę zapierdalać do opery i wracać emocjonalnie rozjebana.
Mój główny gejowski szip pochodzi właśnie z opery :')

4. MOZART. Johannes Chrisostomus Wolfgangus Theophilus Sigismundus Mozart to moje bae. Ten punkt wiąże się poniekąd z poprzednim, gdyż uwielbiam mozartowskie opery (moją ukochaną jest "Don Giovanni", jakby to kogoś interesowało; szczerze wątpie, więc pierdolcie się wszyscy).Nie jestem w stanie wysłuchać Requiem bez wybuchania płaczem. Po pierwszych ośmiu taktach Lacrimosy mam ochotę podciąć sobie żyły, tak mocno przeżywam śmierć gościa, który żył ponad 200 lat temu. Oprócz tego, ktokolwiek, kto w mojej obecności odważy się obrazić Jego muzykę, automatycznie przestaje dla mnie istnieć.

5. Rozpisuję się, wiem. Tak już mam. Dalej.

6. Nazzi grammar. Choć sama czasem robię błędy, głównie w interpunkcji. To boli.

7. Uwielbiam wpierdalać niezdrowe jedzenie.

8. Nienawidzę biegać.

9. Mam kota (znaczy kocicę, bo ma cipkę itd.), na którego mówię "Kot", bo wstyd mi, że kiedy dostałam go w wieku dziesięciu lat, moja matka pozwoliła mi nazwać go Lola. Choć to i tak lepsze, niż "Księżniczka" (byłam zjebanym dzieckiem; nadal jestem).

10. Panicznie boję się robaków z prześwitującymi skrzydełkami oraz mrówek w dużej ilości. PANICZNIE.

11. Jestem bardzo tolerancyjną osobą, nie toleruję jedynie rasizmu i homofobii i innych zjebanizmów. "Żyj i daj żyć innym". Nie wpierdalaj się ludziom w życie. Jeżeli nikogo nie krzywdzą, co cię to kurwa obchodzi?

12. Uwielbiam czarny humor. Uwielbiam memy. I mimo punktu 11., przyznaję, śmieję się czasem z żartów o Azjatach, Murzynach i gejach. Ale przede wszystkim śmieję się z siebie. Jak już cisnąć bekę, to ze wszystkiego.

13. Nienawidzę chodzić do szkoły. Gimnazjum to piekło. Wkurwia mnie, kiedy dorośli narzekają na swoją pracę. Ojej, naprawdę? Jesteś zmęczony, bo siedziałeś na dupie przez marne 8 godzin, wróciłeś do domu i nie musiałeś już nic robić, a potem dostałeś jeszcze za to grube pieniądze? Oj biedaczku :(

14. Nie ogarniam życia.

15. Trochę przerażają mnie ludzie i rozmowy przez telefon. Ogólnie nienawidzę poznawać nowych osób, szczególnie dziewczyn mniej-więcej w moim wieku. Po prostu mnie to przeraża. Ale tylko, gdy jestem sama. Gdy jestem z kimś mogę na luzie iść w piżamie do Biedronki i mam wyjebane.

No, to by było na tyle. Jeżeli ktoś liczył, że się posra ze śmiechu, to przepraszam. Jestem nieciekawym i kompletnie niekreatywnym człowiekiem. Tak bywa. Nie wiem, kogo nominować. Jak już pisałam nie umiem oznaczać :/ także ten... ktokolwiek chce być nominowany, no to ten... nominuję cię. Pierdolę zwroty grzecznościowe.
Elo.