Numer Nieznany:Jesteś piękna i cudowna Ja:Odwal się albo zamów mi pizze z salami

Sąsiad i "czarujoncy ksiąrze"

Siedziałam spokojnie na krześle słuhając moich ulubionych piosenek ^^ Dzisiaj pżeprowadziłam się do wieeelkiego domu z dżakuzji i basenem :) Chodziłam po moim nowym pokoju aż usiadłam na parapecie który był wieeeelki. Przyglondałam się przystojnemu chłopakowi który grzebał w telefonie firmy apple o którym marze ♥ My mamy ten dom w prezęcie od wujka który jeździ po świecie. Ma on psa o imieniu Afro (od autorki: tak nazywa się pies mojej pszyjaciółki ^^ Bendę kazać załorzyć tb wattpada więc pozdrawiam) Ten przystojniak musi być nieźle nadziany, ale nie patrze na to kto ile ma forsy bo, to nie ładnie, i nie potrzebne :D Każda dziewczyna oszalałaby na moim miejscu! Taki sąsiad to nie byle co ♥ ale jednak ja zachowam spokój :) Nie wyjdę na warjatke tylko spokojnie przeprowadze z nim gadanko gdy go spotkam :) ! ! ♥! Kiedy tak patrzyłam właśnie wystukiwał tekst na klawiaturze Iphnoa 20SCOMG o którym marze. Pewnie pisał do swojej dziwczyny która jest z nim tylko dla wyglądu jego i forsy. Nagle dostałam smsa:

Numer Nieznany: Elo siema. Ct?

Ja: Spoko, a czy my się znamy?

Numer Nieznany: Nie ale z chencią sie poznamy prawda?

Ja: Nie jestem taka jaką sobie mnie wyobrażasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Numer Nieznany: Jesteś piękna i cudowna ♥

Ja: Odwal się albo zamów mi pizze z salami

Numer Nieznany: Czekaj musze coś zrobić słonko ;)

Chłopak z za okna zaczoł gdzieś dzwonić. Jaki on jest czarujoncy a do mnie pisze jakiś cymbał prawdopodobnie z mojej starej szkoły gdzie byłam szarą myhą i czasem ofiarom. Połorzyłam sie na łużko i zasnełam. Obudził mnie dzwonek i kżyk mamy "Otwórz Violetta!!!!!!!!!!". Zeszłam na duł a gdy otwożyłam dżwi ujżałam dostawce pizzy.

J: Mamooo! Zamawiałaś pizze?

M: NIE, A CO?

DOSTAWCA PIZZY: Jest zapłacone przez pana ktury pżedstawił sie czarujoncy ksiąrze :|

Ja: Ej czm jem pizze

Numer Nieznany: Zapisz mnie jako czarujoncy ksiąrze

Ja: ZAMUWIŁEŚ MI PIZZE?

Nie Czarujoncy Nie Ksiąrze: A co miałem się odwalić

Ja: Tak !