Kiedy tak zawzięcie myślisz o książce, że gdy z kimś rozmawiasz, co chwila nieświadomie używasz słów/imion z tejże książki.
Ja miałam taką sytuację. Wujek o imieniu Grzesiek mówi mi "cześć" a ja mu na to "cześć, Jason" i nawet nie wiedziałem, że tak go nazwałem XD
CZYTASZ
Problemy Nałogowego Czytelnika
De TodoNiby opis powinien być, ale tytuł chyba mówi sam za siebie.