Pewnego dnia szłam sobie spokojnie przez ulice jakże urokliwego Gdańska i zobaczyłam GO. Krula Wawrzyna!!! Podbiegłam do niego i prawie go zadusiłam, no bo to sam Wawrzyn przecież, yyy. Oczywiście walnęliśmy
sobie selfi, a ja dodałam te arcydzieło na mego Instagrama!! Obowiązkowo oznaczyłam Krula pod nim, a jak mi lajknie to zrobie skrina tego powiadomienia, jakoś ładnie obrobię w Paincie i wstawie jako tło na Fejsa!! Już wyczuwam te 20 superek!!! I może jedno "pszykro mi" od mojego krasza bo będzie miał zazdro. On sam jest pszykry!!
YOU ARE READING
Krulewska Miłość||Krul Wawrzyniak
Fiksi Penggemarkiedy Apolonia zobaczyła Krula, prawie go zadusiła. to miłość!!!!