Prolog

108 7 2
                                    

Była późna pora. Tata pewnie już śpi, więc postanowiłam zejść na dół. Gdy to zrobiłam poszłam do salonu, w którym powinny leżeć pewne dokumenty.  Podeszłam do szafki i ją otworzyłam. Pierwsze co zobaczyłam było zdjęcie, na którym znajdowały się dwie szczęśliwe osoby. Dziewczyna miała na imię Rose, a chłopak Aro. Tak przynajmniej było podpisane.

Podobnie jak mój tata, nawet przypomina go...

Zdjęcie odłożyłam na dywan i wzięłam kolejne. Na tym znajdował się grób. Lecz nie taki zwykły.

      ROSE ARIN
       2060 - xxx
Zabita przez demony.

Nie... To nie może być prawdą, przecież demony nie istnieją.

Oczy miałam szeroko otwarte. Nie mogłam uwierzyć, że ktoś może zostać zabity przez demony. Czyli kim jest lub był tata?

Do ręki wzięłam kolejną fotografie. Tym razem przedstawiało człowieka, który klęczy przed kościołem. Nad nim znajdowały się dwie dziwne postacie.

To nie jest możliwe!

*
*
+
Nie umiem pisać prologów.

Królowa DemonówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz