Poniedziałek
Większości ludzi poniedziałek może się wydawać najgorszym dniem tygodnia. Z pewnością jestem w tej większości.
Ale ten poniedziałek miał być jeszcze gorszy. Pierwszy dzień po wakacjach byłam w szkole i znów musiałam zobaczyć się z NIM.
Przez te wakacje duuużo się zmieniło.
Po pierwsze Piotrek dowiedział się że pociełam się i że nadal go kocham.
On powiedział mi 'NIE MA SENSU ŻEBY DO TEGO WRACAŁ'
A dopiero po tym skapnął się, że nadal go kocham.
Ciekawie.
Miałam też myśli samobójcze, ale niestety nie mam na tyle odwagi żeby ze sobą skończyć. O tym na szczęście nie wie. Ale wie ktoś inny.Czy ja naprawdę tak dużo wymagam od tego cholernego życia?
Chcę tylko żeby ktoś mnie zrozumiał i pokochał.
Tylko tyle.
Ale najwidoczniej to chyba za dużo.
