Część 1

87 9 8
                                    

5:08

Obudziłam się i spojrzałam na budzik. Mój sen przerwał pies sąsiada. Jak zwykle o tej potrze szczeka. Wiedziałam , że i tak już nie zasne. Podeszłam do szafy i wyjełam szlafrok. Ubrałam go i poszłam na dół coś zjeść. Weszłam do kuchni i z szafki wyjełam malutką miseczke. Obok stały płatki. Wyciągnełam mleko z lodówki. Zrobiłam sobie śniadanie i poszłam do mojego pokoju. Gdy już tam dotarłam usłyszałam czyjiś szept. Podeszłam do drzwi od pokoju mojej siostry i usłyszłam takie słowa "Boże proszę Cię ... Weś mnie z tąd do mojej mamy i taty." Otworzyłam lekko drzwi , Sara szybko umilkła , a ja zamknęłam drzwi i poszłam do siebie.

5:32

Wybierałam sobie ubrania do szkoły , ale po co ? Skoro codziennie słysze ro samo "Ona ma ciuchy z lumpeksu" , "Jak ty wyglądasz" po policzku spłyneła mi łza.. Szybko się ubrałam i usiadłam na łóżko przeglądając Facebooka

6:18

Znowu usłyszałam szczekanie psa. Bardzo mnie to zdenerwowało więc otworzyłam okno i krzyknęłam. Pies schował się do budy , a do mojego pokoju weszedł zastępczy ojciec. Powiedział , że dzisiaj musze odprowadzić Sare i pujść na pieszo do szkoły. Szczerze mówiąc to i lepiej , nie zobaczy jak mnie wytykają palcami ... .

7:30

Ale ten czas minął ! Kazałam się Sarze ubrać i spakować do szkoły. Gdy już to zrobiła kazałam jej zejść do kuchni po drugie śniadanie...

Cześć Cukierki ! Jak podoba się pierwsza częśc "Dziewczyny w kapturze" ? Przepraszam za błędy jeżeli są :)

Dziewczyna w kapturze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz