2

1.1K 60 4
                                    

William
Właśnie rozmawiałem  z ojcem. Jest łowcą wampirów i uwarza że w szkole w której uczę jest wampir. Podobno śledzi go od kilku miesięcy. Ciekwe kto to? Przecież twierdził że zabił ostatnie 10 lat temu.

Nathaniel
Znowu nudny dzień w szkole. Jeszcze tylko tylko historia i wyjde z tego więzienia zwanego szkołą.
- Nathaniel słyszysz co do ciebie mówię? - usłyszałem rozgnoiewany głos nauczyciela.
- Przepraszam.
- Mam nadzieję że znasz odpowiedź na moje pytanie.
- Yyyy... może je pan powtórzyć.
- Eh niech ci będzie. A więc, w którym roku do władzy doszła królowa Elżbieta?
- Przepraszam nie wim.
-  W takim razie zostaniesz po lekcjach i powtórzysz materiał z dzisiejszej lekcji.
Właśnie zabrzmiał dzwonek a ja musiałem zostać po lekcjach.

William
Od wczoraj zastanawiałem się kto może być tym wampirem. Odrazu przyszedł mi na myśl Nathaniel. Emanuje od niego jakiś dziwna aura, przeważnie taką posiadają wampiry czystej krwi. Jako syn łowcy byłem szkolny jak odróżniać poszczególne rasy po aurze. Tylko jak by tu potwierdzić moją teorię. Na  wampira działa zapach krwi. Jeżeli się okarze że jest ostatni z gatunku muszę go chronić przed ojcem. Może to dziwnie zabrzmi ale zakochałem się w nim.

Nathaniel
Jeszcze parę minut i wolność. Zaraz co to za zapach. Gdy spojrzałem w stronę z której dochodzi słodka woń zobaczyłem zozbity kubek i profesora który próbował pozbierać szczątk. Jeśli dalej tak pójdzie to....
Wybiegłem z sali z prędkością światła. Uspokoiłem się dopiero gdy dotarłem do domu. Jednak dekada bez krwi robi swoje.
- Kurwa. Tyle lat utrzymała moją tajemnicę żeby teraz sie wydać.- straciłem się przez swoją głupotą.
Napewno zauważył z jaką prędkością wybiegłem z klasy. Już po mnie jeżeli moje obawy się potwierdziły to jestem celm polowania.

OstatniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz