Old Magcon Message

17

Użytkownik Johnson zmienił nazwę konwersacji "Problem, problem i jeszcze raz problem..." na "WYPIERDALAM W BIESZCZADY :)"

Johnson: Ktoś coś?

Gilinsky: Wtf?

Cameron: Właśnie, wtf?

Johnson: Donek wygrał wybory :))))))

Nash: Kto? XD

Johnson: Donald Trump, imbecylu

Johnson: Słuchałbyś na historii, a nie pornole oglądała

Cameron: Cholera

Cameron: To się źle skończy

Cameron: Mówię wam

Nash: A ty co, wróżka jesteś?

Gilinsky: Z jego gracją, to on nawet krową nie zostanie

Cameron: Spierdylaj, pizdeczko

Carter: O cholera, jakie groźby!

Taylor: Jesteśmy zgubieni!

Cameron: Ty też spierniczaj :C

Matt: Wracając do Kaczora

Gilinsky: Jakiego kaczora, matko boska

Matt: No kaczora Donalda, cepie!

Nash: Nie mam pytań

Matt: No wracając

Matt: Trump niby taki milusi fajniusi

Matt: A jakby mu to "m" wyjebać, to jest martwy, lol

Johnson: O kurde xD

Cameron: Synu nie hamuj się!

Cameron: To trzeba zareagować tak:

Cameron: O KURWA AHAHHAHAHAAH XD

Gilinsky: Cameron znowu pił bez nas

Gilinsky: Zwyrol jeden

Cameron: Nie śmiałbym

Nash: Chuju!

Nash: Kumpla na popijawe nie zaprosiłeś

Nash: Phi (foch!)

Cameron: A jebać

_______________

JEZU, PRZEPRASZAMY ZA TAK DŁUGĄ NIEOBECNOŚĆ!

Szkoła wysysa z człowiek chęci do życia, serio.

A egzaminy gimnazjalne nie polepszają sytuacji...

WIĘC NIE WIEMY KIEDY BĘDĄ KOLEJNE ROZDZIAŁY BO:

1. NIE MA CZASU, CHOLERA JASNA

2. POMYSŁÓW TEŻ BRAK

3. NIE MA PUNKTU TRZECIEGO, ALE DAŁAM GO, ŻEBY TO WYGLĄDAŁO BARDZIEJ PROFESJONALNIE!

Z poważaniem, Toffifka & bobofrut

Ps. Rozdział wyszedł chujowy, I Know :)