Dziwne przypadki

Wycieczka szkolna

Jestem w klasie drugiej gimnazjum,nie dawno pojechaliśmy na 3 dniową wycieczkę szkolną do Białki Tatrzańskiej.Było naprawdę fajnie,wiele się działo... Hotel był przepiękny(jak na wycieczkę szkolną naprawdę super),widoki z balkonu niezapomniane... lecz to opowiadanie nie jest o hotelu XD

Pokoje w tym hotelu były na karty(wiecie chyba jakie...takie że masz czytnik i otwierasz drzwi i włączasz prąd),które były zabierane przez kolegów(takie głupie zabawy)Raz chłopaki zabrali nam tę kartę...i był problem bo nie miałyśmy prądu...TO WPADŁYŚMY NA GENIALNY(BEZNADZIEJNY)POMYSŁ!Że znajdziemy inną kartę która zadziała,zaczęłyśmy przeglądać portfele w poszukiwaniu głupiej karty... znalazłyśmy kartę podarunkową do empiku...i...wsadziłyśmy ją do czytnika ...to był błąd... ta karta utknęła XDW panice zaczęłyśmy wyrywa ją,coś pyknęło i wyłączył się prąd całkowicie...wszystkie przestraszone ze zepsułyśmy zaczęłyśmy tam grzebać po ciemku XD(ja taka mądra zrobiłam to kiedy moja kolewżanka z pokoju się myła..zaraz zbulwersowana w samym ręczniku wyszła i zaczęła krzyczeć żeby włączyć jej prąd XD)Dostałam straszny ochrzan od koleżanek z pokoju za to...przez cały dzień nie miałyśmy prądu...na szczęście następnego dnia naprawili

W drodze powrotnej (siedziałam z przodu z koleżanką,gdyż tak padło na naszą klasę)był postuj. Jechaliśmy już z 4h i strasznie chciało mi się siku XDJeszcze autokar się nie zatrzymał a ja już stałam.Gdy się zatrzymał już chciałam wyjść kiedy przede mną stanęła pani i poprosiła mnie o zdjęcie jej kurtki z półki(najgorsze było to że ja już robiłam w gacie a ona stanęła mi na drodze i nie miałam jej jak wyminąć...jak wyjrzałam przez okno zobaczyłam inne dziewczyny wbiegające do stacji,nie miałam innego wyjścia jak szybko załatwić sprawę),wykonałam prośbę i szybko wybiegłam z autokaru.Jak byłam przy drzwiach do stacji benzynowej, nagle na mojej drodze stanął facet ze stacji i powiedział że nie wpuści mnie bo jest już za dużo osób(myślałam że go uduszę)Stałam tam z 10 min...kiedy wreszcie weszłam do środka stanęłam w kolejce do kibla(jak zwykle była długa)Gdy już byłam pod drzwiami do kibla,miałam być następna przyszła ta pani co kazała mi zdjąć kurtkę podeszła i się zapytała czy ją wpuszczę(miałam już mówić spier****j ale się powstrzymałam... byłam wściekła),wepchała się...rozumiałabym że chciała do kibelka... ale że zamierza tam poprawić makijaż i robić 2 ... tego się nie spodziewałam...po 15 min wreszcie weszłam do toalety...ale tak tam śmierdziało że prawie zwymiotowałamXD Nie spodziewałam się tego...chciałam tylko do łazienki

I JAK WAM SIĘ PODOBA? PISZCIE W KOMenTARZACH KTÓRA HISTORIA LEPSZA <3 WSZYSTKIE HISTORIĘ KTÓRE OPISUJĘ ZDARZYŁY SIĘ NAPRAWDĘ,POZDRAWIAM XD inne opowiadania z tej serii są na profilu lunawolf825 zapraszamy<3