nowy nauczyciel

148 6 1
                                    

I zaczołem je gilgotać.
-wstajeiiimy jus...ha ha... zlitujaj si nad namiiii!!!-wypiszczła Max.
-to szykować się i do szkoły. Ja pujde do apteki po coś-olałem pytanie Emmy po co i kontunowałem(dobrze napisałam to słowo?~dop.aut.)-puźniej się widzimy
-Dobzie mamo-odpowiedziały dziecinie dziewczyny
-chyba raczej p...-zatkałem usta ręką i mówiąc pa zwiałem. Już widziałem ich miny jeszcze chwila i bym się wygadał.
Emma(°¿°)
-o co mu chodziło?
-nie wiem-odpowiedziałam
(Dzwonek na lekcje)
-co pierwsze Em?
-kompy...podobno z nowym nauczycielem.
-kto to taki?
-bo ja wiem...
(W klasie od informatyki)
-Witajcie dzieci.-rzekła szanowna pani dyro-poznacie dzisiaj nowego nauczyciela od informatyki oraz waszego tymczasowo wychowawcę...Ooo już jest.
Do klasy wszedł chłopak w naszym wieku...jest straszenie podobny do Bena...oprucz oczu oczywiście
-Witajcie!-żekł wesoło-jak za pewne wiecie będę waszym nowym nauczycielem informatyki oraz wychowawcą. Nazywam się Ben-mówiąc to spojrzał do mnie i wtedy wiedziałam że to Ben o mało nie wybuchnełam-Rogerts.Nie zanam was wszystkich więc prosze przestawcie się wszyscy po kolei. Kiedy doszło do mnie rozejrzał się po klasie i wskazał Rosaline i uśmichnoł się psychopatycznie po czym odchrzonknoł(?) i powiedzał:
-Czy raczy się pani odezwać...panno?
-Gryfmione*, Emma Gryfmione,
-Niczym James Bond...a jak tam śniadonko smakowało wam?-powiedział do całej klasy.
Oceny na temat jedzenia były rużne a cała lekcja była zapoznawcza.
(Dzwonek)
Prowesorze Benie-kazał nam się do niego tak zwracać albo po prostu Ben-mamy do pana pytanie- powiedziałam z Max.
-yyyyy...Rosaline, Catrise może byście wyszły z klasy?
-ale my też mamy do ciebie pytanie-odpowiedziały
-to je zadajcie
-one pierwsze to były, beniu
Emma wystawiła jej język udawałem że nie widziałem.
-a wiec emma napisz mi na kartce
(Pochyłe-Em, pogrubione-ben)
Do jajka nie dodawaj chili
Ok
Nie warz się tknąć nikogo z naszej klasy
Ależ o co ci chdzi?
Nie udawaj że nie wierz
Ale wygodnie ci się na mnie spało max to potwierdzi twierdziła że jesteśmy parą
-max!!! Zginiesz marnie!!!-wydarłam się.
-ale przyznaj-ben
-przyznaje, do zoba psorze!
-pa!

cleverBENOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz