yaoi - Bendziesz moja!

2.

Ami zaczela plakac a nataly zaczela sciongac spudniczke. Ami miala ubrane ruzowa majtki kture bardzo podniecily nataly.

Dziewczyna odpiela stanik pszyjaciulki i zobaczyla bjust swojej milosci. Spojzala na rozmiar bjustonosza- D.

Zaczela lizac jej klatke pieriowom i robic milinke na sotlach i brzuhu.

Ami kszyczala.

-Cieszysz se? -powoedziala nataly calujonc ami po szyji

-Nie!

-Czemu? Pszeciesz zrobilam ci malinke ale jeśli chcesz moge jeszcze ci pipcie wylizac kochanie <3

-Nie! Musze ci coś powiedziex...

-Co?

-Bo ja cie bardzo kocham ale...

Zaczela plakac.

-nie plac

Nataly pszytulila ami.

-bo ja mam chlopaka.

To wstrzonslo nataly. Ami nie morze być jej dzoewczynom bo ma chlopaka ;-;

-nienawidze cie!

-zaczekaj!

Nataly zaczela plakac.

-pszestan prosze!

-jesteś oszostka! Nie chce cie znać!