-Nie wierze! No po prostu nie mogę w to uwierzyć, jak ja go dorwę to...
-Spokojnie to tylko zwykła wprowadzka Dai.
Jasper, mój brat przewrócił oczami i uśmiechnął się do mnie półgębkiem. Z przyzwyczajenia potarłam medalion na szyji. Robię tak zawsze gdy się denerwuje. Mam co od mamy.
-Ale...
-Daj spokój, wujek też ma prawo ułożyć sobie życie. Skoro chcę , żeby do JEGO domu wprowadziła się JEGO narzyczona z jej synem no to w czym problem?
Dał specjalny nacisk na słowa jego.
Ich..nie chcę, żeby ktoś się tu wprowadzał. Jest dobrze tak jak było....
-No dobra, ale nie zamierzam się z nim niczym dzielić.
Wysyczałam i założyłam ręce na piersi jak obrażona nastolatka.
Jas'e spojrzał na mnie jak na idiotkę i wyszedł z mojego pokoju...
***
-Cersei to moje przybrane dzieci, Daian'a i Jasper.
Przedstawił nas wujek jakiejś babce, która teraz siedziała w salonie popijając kawę. Obok niej siedział jej synalek .
Przystojniak, brałabym tu i teraz. Tylko ciekawe, czy charakter ma spoko..oby nie jakaś ciota.
![](https://img.wattpad.com/cover/88314248-288-k466205.jpg)
CZYTASZ
Cofnąć czas
FanfictionNazywam się Daian Hemmings,moi rodzice nie żyją,a mnie i mojego brata wychowuje szalony wujek Ashton Irwin, ale to życie jak się okazuje to nie moja bajka... Wszystko rozpoczyna się od poznania Zayn'a Malika. *** Zapraszam do mojego FF, jest tui i 1...