Dwa tygodnie później....
Po zajęciach standardowo wybrałam się na salę gimnastyczną, jednak mimo tego iż dochodziła już ustalona godzina spotkania, nikogo nie było. Dziwne...
Minęło już pół godziny i nic, więc zaczęłam martwić się, że znów pokręciłam godziny, no ale przecież wczoraj pytałam się o to siostry Su...
Postanowiłam więc napisać kolejnego sms-a, jednak mój telefon był doszczętnie rozładowany. Po chwili usłyszałam donośne głosy dziewczyn, które również uczestniczyły w wydarzeniu, aż w końcu dostrzegłam również Su, jej siostrę oraz inne dziewczyny. Oczywiście na ich czele szły dziewczyny z samorządu, a więc szybko do nich podbiegłam.
- Cześć! Czemu jesteście tak późno?- zapytałam.
- Hye Lin! Czemu nie przyszłaś na nagrywki? Właśnie z nich wracamy. Nie dostałaś wiadomości? Co się stało?- dopytywała się poddenerwowana Seo Jun.
- J-jak to nagrywania...?- zapytałam załamana.
- No normalnie, nagrywaliśmy od samego rana...
- T-to znaczy, że wypadłam..?
- Ale przecież pisałyśmy do ciebie, co się stało?
- Rozładował mi się telefon, zapomniałam go podładować wieczorem i wyszłam z domu z rozładowanym telefonem... Ale przecież pisałam do Sany (siostry Su) i odpisała mi, że nagrywki są jutro.
- Nic takiego nie pisałam.- odparła zdziwiona Sana.
- Skoro to nie ty to kt-
Moje spojrzenie skierowało się ku Su, która przyglądała się mi z uśmiechem.
- Su.. Czy ty wysłałaś jej tą wiadomość?!- zapytała zdenerwowana Seo Jun.- Jak mogłaś się tak zachować?! A ja jeszcze pozwoliłam ci za nią zaśpiewać... - odparła wściekła.
- No nic... Teraz i tak już z tym nic nie zrobimy. Piosenka jest nagrana w studiu i nie możemy nagrać jej jeszcze raz, bo wiążą się z tym dodatkowe koszta... Jeszcze zostało nam nagranie MV, ale sama nie wiem czy to żebyś w nim wystąpiła ma sens... Nie wiem co o ty myśleć.- odparła Naomi.
- Uważam, że powinnaś w nim wystąpić. Widziałam ile wkładałaś wysiłku w każdą próbę, naprawdę się starałaś... Wciąż będziesz Baekhyunem, ale po prostu głos nie będzie należał do ciebie... Zgadzasz się na coś takiego?- zapytała zasmucona Seo Jun.
- J-ja sama nie wiem... Kiedy odbędzie się nagrywanie teledysku?- zapytałam zmieszana.
- Jutro rano... Wiem, dość szybko, ale nie możemy czekać aż wyjdzie to nasze nagranie, bo mamy za mało czasu. Później jakoś to złączymy...- odparła Naomi.- Może jeszcze będziesz mogła jakoś wystąpić... Sama nie wiem jak, ale..
- Z-zastanowię się...- przerwałam jej, po czym poszłam do szatni.
Co się właśnie stało...? Jak mogła zrobić mi coś takiego? To była dla mnie najważniejsza dotychczas rzecz. Codziennie ćwiczyłam... Tak bardzo się starałam, a teraz zostałam praktycznie z niczym... Mogłabym wystąpić w MV, ale najważniejszym było dla mnie, abym mogła tam zaśpiewać... Nie wiem co powinnam zrobić. Może nie powinnam się zastanawiać i po prostu czerpać z tego, że chociaż będę widoczna...Tylko, że ja chcę usłyszeć tam swój głos, nie zobaczyć swoją twarz. Mogłabym wystąpić w teledysku w przebraniu miśka polarnego, ale czemu nie mogę tam zaśpiewać? Może już sama nie wiem co mówię, może plotę już bzdury..? - po policzku spłynęła mi pojedyncza łza, którą od razu starłam rękawem bluzy, po czym udałam się do domu.
CZYTASZ
My Loyal Reader || Exo Xiumin
RandomShang Hye Lin jest zwykłą i niczym nie wyróżniającą się nastolatką. Od pewnego czasu zamieszcza na swój wattpadowy profil fanfiction o jej największym idolu. Dziewczyna nie ma wielu fanów, jednak w garstce osób kryje się pewny 'wyjątkowy' czytelnik...