i gave you

3K 357 162
                                    

[1]

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

[1]

Anhedonia (fr. anhédonie) — brak lub utrata zdolności do odczuwania przyjemności (zarówno zmysłowej, cielesnej jak i emocjonalnej, intelektualnej czy duchowej) i radości. Jest jednym z kluczowych objawów pomocnych przy diagnozowaniu depresji. Występuje również w przypadku schizofrenii oraz niektórych innych zaburzeń psychicznych.

Czasami zwykły, skromny człowiek zakochuje się w drugiej osobie będącej dla niego najpiękniejszą na świecie, wręcz idealną. Wtedy też serce zakochanego zaczyna obrastać kwiatami, pachnącymi i delikatnymi. Człowiek hoduje w swoim sercu rośliny, by potem móc je zerwać i wręczyć sympatii, która całkiem nieświadomie może je zdeptać, odebrać im życie, a serce — złamać.

Część ludzi, zamiast dawać sercom powody do bicia, woli je rozbijać na najmniejsze kawałeczki, razem z właścicielami. Woli łamać. Niektórzy robią to umyślnie. Po prostu pogrywają sobie z drugą osobą. Jednakże na świecie są również ci, którzy robią to z braku wyboru.

Jedną z tych osób był Yoon Dowoon, który łamał kwieciste serca wszystkim wokół, nie posiadając swojego. (A przynajmniej tak to odczuwał.)

Starał się, aby nikt na tym świecie nie był w stanie go pokochać. Odpychał od siebie wszystkich bliskich, raniąc ich. Jednak pewien był, że ten sposób zranienia bolałby mniej, niż wyrwanie serca i roztrzaskanie o podłogę. Gdyby potrafił czuć, pewnie załamałby się na dobre.

Chłopak o kruczoczarnych oraz kręconych włosach, wchodząc w pełnoletności, opuścił dom rodzinny. Po tej (niezwykle trudnej do podjęcia) decyzji, postanowił zamieszkać w małej kawalerce w jednej z biedniejszych uliczek.

Pewnego letniego popołudnia, stało się to, czego Dowoon za wszelką cenę chciał uniknąć — ktoś go zauważył. Jeden chłopak ujrzał jego osobę. Yoon siedział wtedy samotnie na ławce, wpatrując się w wesołe dzieci oraz ich radość ze świadomością, że on nigdy nie będzie w stanie jej zaznać.

Wtedy też pewna osoba podeszła do niego i spojrzała głęboko w oczy, zauważając w nich tę przerażającą pustkę.

Potem ta sama osoba zauroczyła się nim, pomagając jego sercu zacząć bić. Jednakże tym samym, ten człowiek skazał sam siebie na złamanie oraz zdeptanie kwiatów.

Bo czasem, cóż, oddając wielkie, gorące serce, w zamian dostajemy to skute lodem, które każdego dnia kruszy się. Wtedy ludzie rozpadają się razem z tym narządem, nie mając już swojego.

Bo czasem, gdy człowiek daje drugiemu swoje serce, w zamian nie dostaje niczego innego jak ból. Kamień.

   Po prostu kamień.

❝the sky is a neighbourhood❞ + dopil Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz