Rozdział 1

21 0 0
                                    

Lynx usiadła na kamieniu w lesie. Ta 13 letnia elfka, o kasztanowo-czerwonych włosach i zielonych oczach była na ogół osobą lubiącą samotność. Spojrzała na lśniący strumyk. Wstała i podeszłą do niego, aby się przejrzeć. Jej uwagę odwrócił szmer.  Z krzaków wyłoniły się dwa rysie. Jeden duży i jasny, drugi nie za duży, ciemny. Jasny zaczął warczeć i syczeć. Lynx spojrzała na niego. Znieruchomiała. Ryś skoczył na nią i złapał ją wielkim pyskiem za rękę. Trysnęła krew. Ciemny ryś spojrzał z gniewem na drugiego i rzucił mu się na kark. Dziewczyna nadal stała w bezruchu.

Jasny ryś uciekł, a ciemny podszedł do niej i począł przyglądać się jej, swoimi żółtymi, przepełnionymi blaskiem oczami. Lynx podeszła do niego. Odnalazła swojego toważysza. Teraz wiedziała co oznacza jej imię. Nazywała się "ryś".

Lynx TimeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz