Następny dzień...
Obudziły mnie promienie słoneczne wpadające przez okno.
Wstałam i ubrałam się (zdj u góry) związałam włosy w koka i umyłam zęby.Z chodząc na dół usłyszałam śmiechy i poczułam piękny zapach naleśników.
-Dzień dobry-uśmiechnęłam się.
Usiadłam koło Graysona i zaczęłam jeść.***
Gdy zjadłam dowiedziałam się że jedziemy nad morze,
więc od razu poleciałam się przebrać w strój kąpielowy***
O ja, ale ta plaża jest piękna-pomyślałam i rozłożyłam ręcznik.
Lecz, gdy się schyliłam ktoś klepnął mnie w tyłek, a tym kimś był nie kto inny ja szanowny pan Ethan.
Więc obróciłam się i dałam mu z liścia.
-Ała za co to???
-za to że klepiesz mnie w tyłek-odpowiedziałam ze złością w głosie.
-No wiesz dotykam to co moje-odpowiedział i zaczą się śmiać.
============
Wiem z kończyłam za szybko, ale trudno jutro napiszę resztę.
W tym rozdziale 127 słów~Ania
CZYTASZ
Bad boy /Ethan Dolan
Fanfiction17 Letnia Kylie Dallas musi wyprowadzić się do swojego brata Camerona, ponieważ jej rodzice giną w wypadku samochodowym. Co się stanie gdy na jej drodzę pojawi się Ethan zły chłopiec. Namiesza jej w głowie czy raczej Kylie jemu... Dowiesz się czytaj...