Rixi
Niegdy nie zapomnę dnia w którym widziałam jak właśnie ona, ta która całe życie była pozytywnie nastawionym dzieckiem, moja wiecznie wesoła Jody. Właśnie ta, chowa się w kącie i płacze, nigdy jakoś specjalnie nie obchodziło ją zdanie innych na jej temat. Widocznie juz nie umiał udawać takiej silnej. Komentarz Alex na temat ubioru Jody czy braku chłopak był już przesadzony. Sama bym się nieźle wkurwiła.
Podchodząc do niej klejąca i patrząc w jej piękne niebieskie zapłakne oczy coś we mnie pękło. To było coś czego tak okropnie się wstydziłam ze od tego chlernego, ostatniego dnia szkoły...nie odezwałam się już do niej nigdy, nawet nie próbowałam się z nią kontaktować bo nie chciałam czuć tego, tego wszystkiego, tak kurewsko mnie to bolało, że po 16 latach przyjaźni, mogłam poczuć coś do osoby tak bardzo mi bliskiej. Kurde to tak jakbym zakochała się we własnej babci, siostrze czy coś tam...
Pomimo tej straszniej tęsknoty za nią bałam się ze nadejdzie dzień w którym ją spotka. Widocznie, to dziś miał na stać ten dzień.
############
A no dzień dobry. Rozdział ? Rodził! skarbeńki. Nic tam nie trzyma się kupy ale zainspirowała mnie jedna wspaniała osóbka, bardzo ważna dla mnie i mam nadzieje ze tez to przeczyta. Wiec do następnego 💖💖
CZYTASZ
❌FUCK ME❌
Romance"Nasze usta dzieliło dosłownie centymetr , była tak blisko a zarazem tak daleko , między nami zapadła cisza , przyjemna cisza ... ten piękny spokój przerwała ona jej spokojny trochę wystraszony szept -Pieprz mnie " Historia opowiada o dwóch lesb...