-Halo? -Zapytał głos z telefonu
-Kto dzwoni? -Z zaciekawieniem pytała się mama Jennifer
-Jestem jej kolegą ze szkoły i miałem jej przypomnieć o wystąpieniu.
-Pamiętam, pamiętam. -Odpowiedziała z oburzeniem Jenny i jednocześnie odłożyła słuchawkę.
Po chwili do pokoju przyszła jej mama i się zapytała:
-Czemu mnie podsłuchiwałaś?
-A co... nie mogę?
-A może ktoś chciał ze mną porozmawiać w prywatności?
-Gdyby tak było to by zadzwonił na komórkę a nie na domowy...
-Dobra, skończmy już tą kłótnie. -Powiedziała mama i wyszła z pokoju.
Tymczasem Jenny zaczęła przeglądać internet na laptopie. Przejrzała Facebook'a... i koleżanka ją zaprosiła na imprezę urodzinową. Odpisała, że chce.
-Impreza odbywa się jutro u mnie w domu o dwunastej. Nie zapomnij przyjść!
-Spróbuje nie zapomnieć! Pewnie będzie fajnie!
Nagle zaczęła się lekko bać, gdyż nienawidzi być w tłumie innych osób... Możliwe jest że jej koleżanka zaprosi nie tylko osoby z klasy, ale może też ze starszych lub młodszych klas. Zaczęła dalej "zwiedzać" internet i nic ciekawego nie znalazła, więc zaczęła oglądać telewizję. Podeszła do pilota od telewizora i dekodera, usiadła na łóżku, włączyła i zaczęła oglądać. Włączył się kanał 8TV gdyż go poprzedniego dnia oglądała. Nie chciała przełączać go, gdyż akurat był "Program muzyczny", a ona kochała muzykę. Akurat jej mama musiała pójść kupić dużo jedzenia, gdyż lodówka była prawie pusta, więc mogła sobie głośno ustawić telewizor i nikt by nie usłyszał. Była już 21:14 a ona była śpiąca, więc prawie zasnęła... gdyby nie to, że nagle w Tv było zakłócenie sygnału i wydawał głośny szum. Jenny wyłączyła telewizor, dekoder oraz laptopa i poszła spać.
CZYTASZ
Jennifer
TerrorTo opowieść o Jennifer, zwykłej dziewczynie chodzącej do szkoły. Jednak nie jest tak do końca zwykła...