Rozdział 4

37 4 1
                                    

Spalam tak Spalam gdyż ktoś zaklupic mój jakże cudny sen...
Cal: Hejka naklejka Emm.
Ja: Cóż jest tak ważne ze budzisz mnie o tak wczesnej porze :"(
Cal: Wczesnej ?!! Przecież to już 11 używasz takiego czegoś jak zegarek ?
Ja: Tak używam ale nie spojrzalam idę spać
Cal: Wiem ze jest sobota no ale normalny człowiek o tej godzinie już chodzi na nogach
Ja: Widocznie ja nie jestem z tych normalnych ;)
Cal: Wstawaj szkoda dnia
Już mu nie odpisałam poszłam dalej spać, nie spalam cała noc cały czas myślałam o Luku dlaczego nie napisal..
Calum
Napisałem do Emmy wiem ze Luke z nią pisze, polubiłem ją zdarzy sie nawet ze Luk o niej gada dużo, zauważyłem ze chyba sie.....zakochał ? Trochę nie wiarygodne a jednak ostatnio chodzil jakiś struty i dowiedziałem sie ze Emm mu nie odpisałam i sie obraziła bo nawazl ja chyba skarbem nie jestem pewien nie pytałem sie o wszystko a zresztą nie obchodzi mnie to za bardzo...no może trochę jakoś Emm i Luke pasują do siebie serio....Jestem ciekawy jak będę wyglądały ich dzieci takie slodkie male Lukiii..
Z zamyslen wyrwal mnie Ash wolajac na obiad
-Cal zejdz na obiad
-Już, już idę
Zeszlem na dół przechodząc przez salon zauważyłem Luka który siedzi i patrzy sie w telefon może wyczekujac na wiadomość od Emmy.
-Stary co jest ?-zapytałem go
-Nic do chuja pana czy wy musicie wszystko wiedzieć - zaczął sie wydzierac jak ja tylko sie spytałem
-Dobra nie to nie luz
Poszedłem do kuchni gdzie było już czuć zapach lazani.
-Witam chłopcy Hahaha
-hej hej Cal - odpowiedział Mike
-Ej co mu ?
-Nie wiem jakoś siedzi tak od samego rana- stwierdził Ash
-Wydaje mi sie ze to przez tą laske co z nią pisał jak ona miała Yyy.... -zastanawia sie Mike
-Emme -powiedzialem
-O właśnie Hahaha - zaczął sie śmiać Michael
-Dzięki za obiad ale muszę coś załatwić - powiedzialem i poszedłem do swojego pokoju.
Napisałem jeszcze raz do Emm
Ja: Emma napisz do Luka, widać że mu ciężko :(
Emma: Jak będę w domu to spróbuje.
Ja: A gdzie jesteś ?
Emma: Wyszlam sobie na spacer
Ja: Mogę sie dołączyć ?
Emma: Jeżeli chcesz ale sam
Ja: Ok a gdzie jesteś ?
Emma: Przy plaży koło tego molo i sklepu z lodami
Ja: Wiem gdzie to za 10 min będę.
Przebralem sie w bokserke i krótkie spodnie bo na dworze był upal.
Gdy wychodziłem chłopaki mi sie pytali gdzie idę a ja ze sie przejść i coś załatwić oczywiście nikt nie wie ze ja również pisze z Emma. Szlem w stronę plaży i w końcu ją zobaczyłem siedziała na molo z włosami związanymi w koka.Pomyslalem ze ja przestrasze podeszlem od tyłu i zlapalem za ramie dziewczyna się wzdrygla i spojrzała sie na mnie zabijającym spojrzeniem Hahaha tak slodko wyglądała.
-Spokojnie to tylko ja.
-Taa bardzo śmieszne Hahaha...nie
-No dobra przepraszam idziemy sie przejść ?
-Nic sie nie stało tylko nigdy więcej tak nie rób...
Emma
Nie mogłam już zasnąć wiec wstalam, wzielam ciepła kąpiel i poszłam zjeść śniadanie... Nie miałam co robić wiec poszłam sie przejść, w spacerowaniu przerwał mi dźwięk wiadomości
Cal: Emma napisz do Luka, widać że mu ciężko
Ja: Jak będę w domu to spróbuje.
Cal: A gdzie jesteś ?
Ja: Wyszlam sobie na spacer
Cal: Mogę sie dołączyć ?
Ja: Jeżeli chcesz ale sam
Cal: Ok a gdzie jesteś ?
Ja: Przy plaży koło tego molo i sklepu z lodami
Cal: Wiem gdzie to za 10 min będę.
Nie minęło chyba nawet 10 min a ktoś mnie wystrszyl serio wystraszylam sie to był Calum.
-Spokojnie to tylko ja.
-Taa bardzo śmieszne Hahaha...nie
-No dobra przepraszam idziemy sie przejść ?
-Nic sie nie stało tylko nigdy więcej tak nie rób...
-No ok przyrzekam.
-Muszę ci coś powiedzieć Emm....
******************************
Ciąg dalszy nastąpi Hahaha ja was tez xd pisalam na szybko więc mogą być błędy nawet dużo
Myślę ze sie spodoba i przepraszam ze mnie nie było tak długo ale miałam dużo sprawdzianów i wg wiecie ta sql masakra papa💕

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 26, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

SMS/ L.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz