#3

97 6 1
                                    

^HINATA^
Mineły już 3dni w nowej szkole i jest naprawdę dobrze. Mam już kilka ocen i to pozytywnych, przyjaciółke i kilka znajomych. Naprawdę świetnie się tu czuję.

Jest godzina 6:30. Wyszłam z łóżka do łazienki by załatwić potrzeby i zaczęłam przygotowywać się do szkoły. Ubrałam się w białe rurki i do tego czarną bluzkę z wiązanym dekoltem. Włosy związałam w specjalnie ,,niedbałego" koka.  Zrobiłam jak zwykle lekki makijaż.

Schodząc do kuchni poczułam zapach tostów które zapewne przyrządził mój tata. Tak. Tata już zjadał swoją porcję nie zauważając mnie.
-Hej
-O! Hinata dobrze że już jesteś. Zrobiłem dla ciebie tosty -  uśmiechnął się
- Również się uśmiechnęłam i usiadłam obok ojca.

Gdy skończyliśmy jeść wyszłam z domu i poszłam w stronę liceum.

^NARUTO^
7:50. No i znowu ten paskudny dźwięk budzika. Kto to w ogóle wymyślił ? Co za idiota ?!! I tak zaraz się spóźnię. Zaspany, niezdranie wstałem z łóżka. Kierunek łazienka. Normlanie sobie idę i tu nagle walnąłem w coś z całej siły nogą
- Aaaaaaałaaaaa ! KURWAAA ... AŁ.
Kto tu postawił ten fortepian ?!!

Zaraz chwila fortepian?? Skąddd ? Nie no supeer poranek.

- O syneczku!
- Mamo co tu to bydle robi?!!
- Spokojnie nie krzycz. No więc rozpoczęłam naukę gry na fortepianie.
Rozszerzyłem oczy patrząc na mamę wzrokiem ,,żartujesz. prawda?"
- napradwę! Świetnie, nie???
- Ta..
Jeszcze tu brakuje nam biebera i normalnie koncerty można tu urządzać. Za jakie grzechy?!!! Moja mama i muzyka... tjaa coś mi się wydaję że jednak ten budzik lepszy.

I tak już spóźniony bo jest już po 8:00  musiałem jeszcze się ogarnąć i zjeść śniadanie. Wsiadłem na mój motor i pojechałem do szkoły.

^HINATA^
8:00. Szłam z Sakurą na WF. Mamy dzisiaj pierwszy.
- Mam okres. dzisiaj nie ćwiczę. - powiedziała Sakura
- Oy. No dobra.
- Ej a może się spotkamy po szkole ?
- Jasne spoko. Możemy u mnie. Tata ma w pracy dyżur nocny. Cały dom dla nas.
- Fajnie! No to zostaję u ciebie na noc. - oznajmiła szczerząc się
- Okej. Uśmiechnęłam się..

Przebrałam się w strój. Leginsy z nike i sportowa koszulka. Nasz trener - Asuma powiedział że gramy dzisiaj w siatkówkę z chłopakami. Niemiałam jeszcze okazji pokazać moich umiejętności siatkarskich więc zrobię to teraz. Dróżyny dziewczyny na chłopaków. Za 5minut zaczynamy

^NARUTO^
-WF z dziewczynami  - mówi podykscytowani Kiba - uwielbiam to.
- uważaj by ci nie stanął. Ten tylko zaczął się śmiać tępo. Aj Kiba...
- Ej stary mogę dziś do ciebie ?
- No taa. Spoko.

- Gramy! Ogłosił trener. Dziewczyny wyszły na boisko w tym Hinata. Ciekawę czy jest tak dobra jak mówiła nieważne.. wiem jedno jest ładna i to bardzo.

Było 7:8 dla dziewczyn. Właściwie te 5  nabiła Hinata. Ona świetnie gra. Lepiej niż większość chłopaków. Mogła by się równać nawet ze mną.

Po meczu dziewczyny piszczały i cały  czas się jarały z wygranej podczas gdy mój przyjaciel Saske gapił się na nich wzrokiem mordu. Tak. Caałyy on.
-Hinata świetnie gra! - zagadała Sakura
- To prawda. Prawie tak dobrze jak ja -
Pokazałem jej zarozumiały uśmieszek na co ona się zaśmiała
- Oo! pan ,,skromny" się odezwał. Pff...
- No przecież. Oboje zaczęliśmy się śmiać.
- Co tam? Zapytała Hinata
- Aj nic rozmawiamy o jakże wielkiej skromności Naruto. Uśmiechnęła się łobuzersko.
- popatrzyłem na nią morderczo i zaczęliśmy się śmiać. Moi przyjaciele zawsze poprawiają mi chumor jak wejdę w fortepian. Oni są tacy kochani 😍😍😍

^HINATA^
Po lekcjach udałam się z przyjaciółką do mojego domu.
- Co będziemy robić?? Spytałam
- może coś obejrzymy?
- Mhm. Dobra a potem manicure i ploteczki.
- Sie wie.

  Śmiałyśmy się całą drogę. Bardzo fajnie że tak szybko zdobyłam przyjaciółkę.

Poszłyśmy do mojego pokoju. Odpaliłam laptopa.
-Co oglądamy?
-możee... hmmm.. nie wiem.
- hmm... Suicide Squad?
- Masz?!! Tak bardzo chciałam oglądnąć !
-Mam.
- yeeey ! Uwielbiam cię!
- Hehe. Wiem.

Skończyłyśmy film. Tak jak było w planie miałyśmy malować paznkcie.
Nauczyłam się robić bardzo ładne wzory przypomocy youtube. Jestem z siebie dumna (xdd)

- A tak się spytam... podoba ci się ktoś?  zapytałam Sakury.
- Emm.. no tak...
-ktoś z naszej klasy???
- Mhm. Saske.
- uśmiechnęłam się do niej. To świetniee! Cały mecz na ciebie zerkał ? Może też coś czuje.
- Tak jest tylko w filmach. Nie sądze by odwzajemniał moje uczucia...
Ale koniec o mnie! A tobie ktoś wpadł w oko?? Hmmm... ?
- no niewiem.. Naruto jest przystojny alee.. ale niewiem sama ...
-Aj no dobrze chyba cię rozumiem 

^NARUTO^
Właśnie gram w GTA5 z moim kumplem.
- Jak tam z Sakurą? Są postępy?- zapytałem
- Nie. Jeszcze nic jej nie mówiłem.
- Stary no weź...
- Niewiem.. boje się że mnie odrzuci
- A jeśli czuje to co ty a ty nic nie zrobisz bo sie boisz no to gówno.
- Ehh... A ty? Jak tam z dziewczynami..
- nie wiem. Ta nowa... Hinata, jest bardzo ładna ale nie jestem zakochany. No nie wiem w sumie.
- Oj uważaj bo to co czujesz możesz czuć potem dwa razy bardziej
- Albo mniej...








Give Me Your Love ~Naruto♡Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz