Pokonała GO.
Zwykła zbieraczka złomu.
Pokonała JEGO.
Mistrza Zakonu Ren.
Można by było uznać, że TA dwójka nie darzy się zbytnio jakąkolwiek sympatią.
A jeśli?
Inni uważają, że to nienawiść.
Ale przecież linia pomiędzy nienawiścią a miłością jest cienka nić...
--------------------------------------------------------------------------------
Witam Was moim pierwszym (w życiu) napisanym Reylo!
Głosik w głowie: O matko, Zuza, stoczyłaś się. Przecież uważasz to dwójkę bardziej za rodzinę!
Drugi głosik w głowie: Jak stoczyła? Jeszcze się nie stoczyła! To, że zaczęła pisać ff o Reylo nie znaczy, że jest z nią źle.
Więc ta, nazwijmy to pierwszą częścią serii: ,,Eksperyment'', będzie to seria w której książki nie będą miały nic wspólnego z fabułą. Zaczynam od Reylo, ponieważ jako pierwszy parring wpadł mi do głowy.
Prolog jak na razie nic nie zdradza fabuły. Mam nadzieję, że Wam się spodoba, ten prolog i jak całą książka. Więc widzimy się w następnym rozdziale!
NMBZW!
~ZS-0805
CZYTASZ
You've never loved me ||Reylo {ZAWIESZONE NIE WIADOMO NA JAK DŁUGO}
RandomAle przecież linia pomiędzy nienawiścią a miłością jest cienka jak nić... Okładka by: @DarthDeath