Okej jestem Stefan.
Stefan to taki prosty koleś.
Dobra do rzeczy. Prowadze ten dziennik aby w razie porwania mnie policja lub moji ochroniarze znaleźli mnie.
Tak należe do bogatej rodziny i dlatego mam ochroniaży. Jest ich dwójka,jeden nazywa się Marek nosi garnitur jak w typowych filmach akcji. Głowe ma łysą aby siać postrach wśród ich rywali.
Z drugiego nie bardzo jestem zadowolony, spytacie dlaczego? Już tłumacze ma on około 50 lat... Zamiast mnie chronić zleca robote Markowi a sam idzie na drzemke. Jestem i tak spokojny, bo Marek nadrabia za trzech takich leni.
Dzisiaj idę a wzasadzie wymykam się z domu bo pyszne świerze,pączki.
Dlaczego się wymykam ,nie dlatego bo mam bogatych rodziców.
Wymykam się dlatego bo w naszym mieście pączki są zakazane
