To już dziś ! Dzisiaj spełnię swoje marzenia. Dzisiaj zobaczę Rafała ! Cieszę się jak jakaś 12 letnia psychofanka. Wcale nią nie jestem.
Sprawdzam godzinę w telefonie. Eee co ? 7:00. W sumie mam być na 10:00 w Złotych,a to obok mnie prawie że. Wstaje z łóżka. Dotykam zimną podłogę moimi bosymi stopami. Przez moje ciało przebiega nieprzyjemny dreszcz. Idę do kuchni. Otwieram lodówkę. Dzisiaj jajecznica z szynką. Wyciągam patelnie z szafki i stawiam na gazie. Patelnia się rozgrzała czas roztopić masło. Tłuszcz już jest w stanie ciekłym, więc można dodawać jajko. Mieszam,mieszam, mieszam. O gotowe. Nakładam na talerz. Patelnie daje do zwymarki. Zaczynam jeść swój posiłek. O kufa,o czymś zapomniałam. A no tak,szynka. Dobra,zjem taką.
Śniadanie zrobione,można lecieć do łazienki. Wchodzę po schodach o otwieram drzwi. Ciuchy już są naszykowane. Zrobiłam to wczoraj. Ściągam z siebie piżamę i wchodzę pod prysznic. Odkręcam zimną wodę. Po chwili czuję,jak na moje ciało spływa ciecz. Nakładam na rękę mydło i masuje swoje ciało. Gdy mam całe ciało w pianie,spłukuje. Wychodzę z pod prysznica. Owijam się ręcznikiem i wycieram. Moje ciało jest już suche. Ubieram się w bieliznę,białą bokserkę i bluzę "Hej,fajny kasztan". Nakładam jeszcze czarne rurki. Robię delikatny makijaż.
Idę do swojej sypialni. Odblokowuje swój telefon. 2 wiadomości z FB. No ok. Na dymku chatu pojawia się profilówka FP Kiśla. Wchodzę w wiadomości, a tam:
Kiślu: Nela,bardzo,bardzo Cię przepraszam,lecz nie możemy się dziś spotkać. Wypadła mi bardzo ważna sprawa. Jeszcze raz przepraszam.
Ja: ...
Jprdl,co on sobie wyobraża. Ja czekam bardzo na ten dzień,a on zwyczajnie mówi że nie może. Ciekawe czy z innymi też tak zrobił. Teraz to w dupie go mam. Nie obchodzi mnie to wszystko. Muszę iść na dół. W salonie wisi mój worek treningowy. Czas się wyluzować.
CZYTASZ
Przyjaźń./Kiślu/
FanfictionNela to zwykła dziewczyna oglądająca Youtuba. Gra na basie. Jej ulubionym Ytberem jest Kiślu. Pewnego dnia odnajduje swojego przyjaźń na zawsze...