Wiesz jak to jest umrzeć? Ja dawno to zrobiłam. Zgniłam od środka. Jestem martwą dziewczyną z bijącym sercem. A dlaczego? Oh, to wszystko jest za trudne. To wszystko to moje życie, moja rodzina, moje wspomnienia. TO JA. Myślisz sobie, kolejna smutna historia? Masz już ich dosyć, bo przecież w tych czasach wszyscy są załamani. Gdy obserwujesz co Cię otacza, chce Ci się rzygać. Nie masz pojęcia jak pomóc smutnemu, albo nawet nie chcesz tego robić. A może jesteś jedną z tych osób? Płaczesz całymi nocami, tniesz się, głodzisz albo wymiotujesz. To Ty chcesz się zabić każdego dnia, ale zakładasz jebaną maskę szczęśliwej, roześmianej osoby. Grasz rolę, która zasługuje na Oscara. Twoje życie jest bez sensu? Wiesz, ponoć wszystko ma jakiś określony cel, a skoro mówisz, że jesteś nijaki, to nie jesteś wyjątkiem. Masz wspaniałe życie przed sobą, ale wiesz jak to osiągnąć? Cóż, wszystko zależy od Ciebie! To Ty masz wybór. Ty masz władzę. Nie dobijaj się, tylko RUSZ DUPĘ i WALCZ, bo nieważne co by się stało w Twoim życiu, możesz to pokonać. Żadne przeciwności nie są ponad to co możesz znieść! Jesteś wspaniałym człowiekiem, ale nie wymagaj od siebie perfekcji. Ze swoich gorszych cech, zrób atuty. Jesteś silniejszy niż ci się wydaje, ale musisz to odkryć w sobie. Zobacz, że masz naokoło ludzi, którzy Cię kochają i pokochaj siebie, a gwarantuję Ci, że będziesz mógł wyrzucić wszystkie maski. BĘDZIESZ SOBĄ. SZCZĘŚLIWYM SOBĄ.
Ja już nie jestem martwa. Jestem szczęśliwa i wierzę, że zrobisz to samo.
Kochajmy się!
--------------------------
Cóż, napisałam to, bo wiem co dzieje się teraz na świecie. Wiem ile osób, potrzebujących pomocy tu jest. A może dzięki temu znajdziesz chociaż odrobinkę motywacji? Albo pokażesz to komuś, kto tego potrzebuje? Wiem, że nie jest to wybitne, bardzo mądre itd. ale tego jest za mało. MUSIMY SOBIE POMAGAĆ. Jeśli potrzebujesz pomocy, napisz do mnie. Dziękuję za uwagę.
