-Słuchaj, chciałam cię przeprosić za Alexa- podrapała się po głowie
-Nic się nie stało-uśmiechnęłam się lekko
-Stało, ponieważ on nie powinien cie oceniać jeśli cię nie zna
-Naprawdę się nic nie stało, przyzwyczaiłam się do tego
-Jak to przyzwyczaiłaś? Dlatego się przeniosłaś?-zdziwiła się
-Między innymi tak
-Co ci robili, że tak zadecydowałaś?- spojrzałam się na nią i spuściłam głowę w dól
-Ojej, przepraszam, to nie moja sprawa, nie powinnam wtykać nosa w nie swoje sprawy-po chwili spojrzała na mnie i przerwała te 10 sekund ciszy
-Już jesteśmy pod moim domem
-Ehh, okey, to widzimy się jutro w szkole- uśmiechnęła się
-Tak, cześć- odwzajemniłam uśmiech
-Pa- odwróciłam się i podeszłam do drzwi wejściowych. Za drzwiami stała moja mama
-Witaj kochanie, już poznałaś kogoś?
-Hej, tak, będę z nią chodzić do szkoły- założyłam, że widziała Anię, dlatego zadała takie pytanie
-Oo, to fajnie, a teraz chodź, zjesz coś- uśmiechnęła się
CZYTASZ
Never Say Never
Teen FictionJestem Olivia, mam 16 lat. Wraz z mamą i starszym bratem Maxem przeprowadzam się z Londynu do Los Angeles,aby zapomnieć o tym co się stało. Kiedy pierwszy raz idę do swojej nowej szkoły, ludzie spostrzegają mnie jako chorą umysłowo, ponieważ wiele p...