2 lipca
Dzisiaj wstałam o 6:00. Ubrałam się w to :Włosy związałam w wysoką kitkę. Pomalowałam się delikatnie i obudziłam dziewczyny. Gdy doszłyśmy na stołówkę zjadłyśmy płatki i poszłyśmy do pokoju bo był czas wolny. Ktoś zapukał do drzwi.
- Proszę - powiedziałam. Zamurowało mnie w drziach stał Artur.
- Hej nie chciała byś może pójść ze mną na spacer ? - powiedział Arczi
- Jasne czemu nie - odpowiedziałam mu. Poszliśmy na spacer do lasku rozmawialiśmy i tak zleciał nam czas wolny. Poszliśmy na zajęcia.
- Na co się zapisałaś - zapytał Arczi.
- Na jezz do Lipki i na śpiew do Jeremiego -
- Szkoda że nie na gitarę 😢 -
- Lubię gitarę ale wole śpiewać - powiedziałam i patrzyłam się w jego piękne niebieske oczy.
- Acha - odpowiedział.
Na zajęciach za śpiewu na początku była rozgrzewka a potem każdy osobno wchodził do pomieszczenia i śpiewał ja zaśpiewałam ,, Lustra - Natalia Szroder " i zaczełam śpiewć1. Już nie jesteś taki sam
Taki jak pierwszy raz
Widzę to każdego dnia
I coraz mniej Ciebie mamref.:
Wszędzie wiszą lustra
Dookoła nas
Może nadal myślisz
Jestem taki sam
Wszędzie wiszą lustra
Wokół twoich słów
Kiedyś je usłyszysz
Może z obcych ust2. Ty masz zawsze rację wiem
Zgadzam się, jest okej
Wina jest po środku gdzieś
Bliżej mnie, bliżej mnieref.
Wszędzie wiszą lustra...
x2
Wszędzie wiszą lustra
Wokół twoich słówSą dookoła nas, nas, nas
Są dookoła nasref.
Wszędzie wiszą lustra...
x2
Wszędzie wiszą lustra
Wokół twoich słówJeremi powiedział:
- Wow cudnie śpiewasz -
- Dziękuję-
Potem wchodzili następni po skończonych zajęciach poszłam się przebrać w strój kąpielowy. Na to założyłam wcześniejsze ubrania. Nad jeziorkem cały czas się opalałam z dziewczynami do póki coś a raczei ktoś zastawił mi słońce a mianowicie Artur
- Chodź popływać -
- Nie ! - powiedziałam a on wziął mnie w stylu na panne młodą i wszedł ze mną do wody. Poźniej tylko pływałam. Po obiedzie poszłam do pokoju i przeglądałam insta, fb, snapa. Poszłam na jezz. Każdy tak jak na śpiewie każdy poszedł do oddzielnego pomieszczenia wkońcu przyszła kolej na mnie zatańczyłam a Lipka tylko się uśmiechneła. Po kolacj poszłam się umyć przebrać w piżame i poszłam spać.Hej wszystkim! Jeśli ktoś to czyta zostawcie po sobie jakiś ślad np. gwiazdkę czy komentarz. Plose Przoszę
CZYTASZ
,,Czy tylko przyjaźń? - A.S"
FanfictionAsia poznaje chłopaka. Czy to tylko przyjaźń? A może coś więcej? Tego dowiecie się w tym opowiadaniu. Ps. Pozdrowienia dla moich BFF które to czytają. ( Asia i Ania 💜)