Gdy już myślałem, że może mnie pocałuje i oblałem się rumieńcem, Bill odsunął się i spojrzał w oczy.
- Rób tą herbatę - zaśmiał się. - Może zagotujesz wodę czołem, panie Dipperze z gorączką.
Dotknąłem czoła. No tak! Może majaczę przez tą temperaturę i tylko mi się wydaje, że on tu jest? Taaa, na pewno... Czyli to znaczy, że zakochałem się w wytworze mojej wyobraźni? What the hell?
Zabrałem się za robienie herbaty.
~BILL POV.~
Eh. Naprawdę muszę się nim zajmować? Rozumiem, przeczucie Forda i w ogóle, ale... Powoli zaczyna być też wkurzający. I uroczy. Gaah, serio o tym myślę? Od wczoraj tylko o nim. Największy demon wszechczasów i zakochanie? Dobre sobie. Za chuj nie możliwe, żebym się zakochał... I to jeszcze w człowieku...
Mam tylko nadzieję, że nie zauważa mojej ekscytacji.
Brązowowłosy zrobił herbatę i ruszył postawić ją na stole. Ja zaniosłem tam jajecznicę i kanapki.
Gdy usiadłem do stołu, zabrzęczał mi telefon.
Od: Ford
Jak ci się podoba duży Dipper? Może się w sobie zakochacie, haha!Do: Ford
Chciałbyś.
W sumie, to maluszek jest chory, ale jaki śliczny (´•///ω\\\•`)Od: Ford
Hahaha! Wiedziałem! Idziemy opić nasze zwycięstwo!Nie odpisałem. Naprawdę to przewidzieli? Przewidzieli, że demon zakocha się w ludzkim chłopcu?
Zacząłem jeść przyglądając się Sosence. Zaraz...
- Czemu nie jesz? - zapytałem.
- Bo... Może być zatrute? Nie znam cię... - jęknął z wyrzutem.
- Naprawdę? - zaśmiałem się. Wziąłem swój widelec do ręki i spróbowałem jego porcji. - Widzisz? Możesz jeść.
Zaczął jeść patrząc na mnie nieufnie.
- Dopfe - mruknął z pełnymi ustami.
- Cieszę się, że ci smakuje. - uśmiechnąłem się i wróciłem do jedzenia.
---------------------------
Kiedy piszesz rozdział od 7:30 zamiast się szykować, bo twój Billuś zaraz będzie xDCO BYLO ZE MMA NIE TWK
CZYTASZ
[PL] Trójkąty i Sosenki • BillDip
FanfictionZAJRZYJ DO BIO NA PROFILU!! Fanfik pisany tak dawno, że jestem w szoku, że nikt mnie jeszcze za to nie zamknął w więzieniu XD (2k17) Przywracam dlatego, że miał ponad 40k oczek, kiedy go usuwałxm i w sumie szkoda tak. ☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆ Dipper po 10 latach...