Szukały jak wejść paczyły w prawo w lewo i już prawie zwątpiły ale nagle.
-Popatrz tam jest otwarte okno
-Ale jak tam wejdziemy ono jest za wysoko- myślała Sylwia.
-No... podzcadzisz mnie do góry
-A dlaczego ja a nie ty?
Zaczęły się kłócić...
- Bo ja jestem lżejsza
-No dobra... niech ci bedzie.
Gdy udało się im już wejść do środka szukały telefonu tak długo, że zrobiło się już ciemno i trzeba było zjeść kolacje.
Gdy już ją zjadły przypomniała sobie że rozmawiała przecież z mamą
-Na bank jest tam gdzie go zostawiłam
Pobiegla a tam telefonu niebylo
-Emilka chodź na chwilkę podzsumujmy fakty
-Po pierwsze słyszałyśmy dziwne odgłosy, piłe w schowku na grabie zamknięty był dom a ani ja ani ty go niezamykałysmy a teraz dodatkowo zginął nam telefon
-Ewidętnie ktoś nas chce nastraszyć albo i...... zabić
Dziewczyny przeszły ciarki i niewiedziały co myśleć...
-Emi ty zamknij wszystkie okna a ja zamkne wszystkie rolety
Tak więdz zrobiły puściły sobie telewizor a kiedy już skończyły zaczęły go ogladać.
-Niema nic ciekawego w tej telewizji... same reklamy
-zdenerwowala się Sylwia
Dzięki za czytanie😘, gdy dojdzie 15 wyświetleń wystawię nową część 😀.
Myślę że podobają się wam moje ostatnie części, Piszcie w kom...
POZDRAWIAM
CZYTASZ
Straszny tydzień
AventuraDwie przyjaciółki Sylwia i Emilka spędzały razem cały tydzień, w postrach o swoje życie. Emilka przyszła do Sylwii na tygodniowe nocowanie. Mama wyjechała do Niemiec by zarobić trochę pieniędzy. Więc miała iść do babci albo zostać z...
