Wstałam rano do szkoły z czołgałam się z wielkiego łóżka łóżka i poszłam wziąć prysznic. Dzisiaj do naszej klasy ma dojść nowy uczeń.
***
Doszłam do naszej ukochanej szkolnej elity należeli do niej ja czyli Laura, Marta, Ethan i oczywiście mój chłopak Michael. Przywitałam się ze wszystkimi przelotnym buziakiem w policzek. I właśnie w tym momencie rozległ się dzwonek rozpoczynający pierwszą lekcje.
5 minut później...
W tym momencie do naszej klasy wszedł ten nowy uczeń był to wysoki blondyn o szafirowych oczach
-proszę przedstaw się nam -poprosiła pani nauczycielka
-mam na imię Luke i mam 17 lat-ej to tak samo jak ja tylko problem ,że ja nie mam na imię Luke
-proszę usiądź obok Laury-wskazała na mnie
-dobrze -przytaknął i usiadł obok mnie
-cześć jestem Luke Collins- kurde on ma na nazwisko tak jak ja ?!
-Laura Collins -uśmiechnęłam się do niego
-jaki zbieg okoliczności
***
Starałam się już go unikać do końca dnia jakieś 10 minut temu uświadomiłam sobie ,że on jest strasznie podobny do mojego starszego brata.
-hej Laura-o nie tylko nie on
-odpieprz się -jeżu co mnie opętało -przepraszam
-jak chcesz to sobie pójdę
-nie nie chce -wykrzyczałam -może nie miał byś ochoty zaprosić mnie do siebie
-Ok tylko ostrzegam ,że dzisiaj moi rodzice mają wolne -uśmiechnął się
-cześć skarbie -potrzasku do mnie Michael i pocałował mnie w usta- a co to za fagas -zapytał
-mój kolega
-ta napewno tylko twój kolega -zaczął mówić z pogardą w głosie
-tak
***
Idziemy właśnie do domu Luka.
-Hey tato hej mamo-powiedział Luke do swoich rodziców
--hej synku
-mamy gościa -powiedział
- to zaproś go do środka
-wejdź -powiedział chłopak i wskazał ręką bym weszła
-Dzień...- nie wierzyła kogo widzę -Justin !! -podbiegłam do niego i się w niego wtuliłam był to mój starszy brat
-cześć mała -przywitał mnie i pocałował mnie we włosy
-nie jestem już taka mała -uśmiechnęłam się
-dla mnie zawsze będziesz mała
-kocham cię
-ja ciebie też -Luke tylko stał i przyglądał się temu całemu zdarzeniu ze zdziwieniu
-mogę wiedzieć o co chodzi - w końcu się w trącił
-to jest twoja ciocia -powiedział z radością w głosie
-moja ciocia chodzi ze mną do klasy ??!!
-tak
-ale ona przecież jest w moim wieku
~~~
Hey i jak tam pierwszy rozdział ??
