Prolog

820 88 13
                                    

Usiadłem za dębowym biurkiem, będąc gotowy do pisania. Raporty, sprawozdania, faktury i inne śmieci, które państwo na mnie zrzuciło. Wszystko tak naprawdę sprowadzało się do jednego pliku. Dokumentu o nazwie POLICIER, gdzie było wszystko, co trzeba wiedzieć o Anglii z ostatnich dziesięciu lat. O istnieniu pendrive'a wiedział tylko on. Greg Lestrade. Średniego wzrostu policjant, o lekko siwych włosach i nad wyraz przyjaznych oczach. Tak, w jego oczach dałoby się utopić.

Odwróciłem się, by sięgnąć po moją parasolkę. Długą, czarną, z delikatną i wyprofilowaną rączką. Nie ma jej. Nie ma mojej parasolki. Niemożliwe. Zawsze dobrze jej pilnowałem. Od tego głupiego przedmiotu zależy bezpieczeństwo kraju. Uniosłem już telefon, by wybrać numer Grega. Odebrał po trzech sygnałach, a ja spokojnie i z opanowaniem powiedziałem:

   — Zaginął POLICIER.

 Lestrade podał mi kilka informacji i usłyszałem, jak ktoś wychodzi z jego pokoju. Uniosłem brew, jednak nie skomentowałem tego zajścia.

   — Zobaczymy się później, Mycrofcie —  powiedział sucho, a moje serce zabiło mocniej. Nie chciałem nic czuć. Chciałem odnaleźć jedynie parasolkę. 

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 28, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Parasolka | mystradeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz