Rozdział 1

1.2K 44 22
                                    

Wybaczcie dzień spóźnienia.


          Hermiona wyciągnęła zmieniacz czasu i zaczęła kręcić pierścieniami, zostało jeszcze kilka obrotów, gdy ujrzał to Draco. Rzucił się by udaremnić ich plan. Mia - obecna księżniczka Slytherin'u, złapała chłopaka za rękę w momencie kiedy on popchnął Hermionę. Granger upadła rozbijając zmieniacz. Wtedy wydarzyło się coś niespodziewanego. Wszystko się zatrzymało, aby później stopniowo przyśpieszając cofać się w czasie. Obraz się rozmazywał, a oni lecieli coraz szybciej. W końcu kiedy wydawało im się, że wszystko wróciło do normy, ujrzeli przed sobą Hogwart w swojej pełnej okazałości.

-Co tu się odjaniepawliło?! - Zapytał wkurzony Dracon.

-Co tu się od... co? - Na twarzy Rona zawitał mindfuck.

-Kto to jest Jan Paweł? - Zapytał Harry.

-Nie wiem... Tak mi się powiedziało... - Odpowiedział Draco.

-A to nie ten czarodziej który handlował pomarańczami pod brzozą? - Odezwała się Mia.

-Czy wy w ogóle nie czytaliście Historii Hogwartu? - Oburzyła się Hermiona. Wymienili ze sobą porozumiewawcze spojrzenia i równocześnie odpowiedzieli "nie". Dziewczyna westchnęła i zaczęła tłumaczyć. - Jan Paweł, a konkretnie Jan Paweł II Pomarańczowy, był wielkim czarodziejem i dobrym człowiekiem. Niestety podczas jednej wyprawy utknął w pętli czasu. - Spuściła głowę i dodała - nieodwracalnie.

Wtedy wydarzyło się coś, czego kolejny raz tego dnia, nikt by się nie spodziewał. Tuż nad ich głowami pojawił się magiczny portal, z którego zaczęły wypadać pomarańcze i liście brzozy. Gdy spojrzeli do góry spadł na nich otyły staruszek. Wylądował prosto na Harrym. Reszta gapiła się na nich jak Ron na kurczaka.

-Kim Ty do Jana Pawła jesteś?! - Wysapał Harry - Złaź ze nie!

-Kim jestem? Przed chwilą sam to powiedziałeś. - Odpowiedział starzec.

-Powiedziałem tylko Jan Paweł.

-No właśnie.

-No właśnie, co?

-No właśnie, Jan Paweł.

-CO?! - Krzyknęli wszyscy z wyjątkiem Draco, który ma wszystko gdzieś.

-Już wiem! - Powiedziała Granger, a reszta spojrzała na nią pytająco. - Zaburzyliśmy pętlę czasu, przez co uwolniliśmy Jana Pawła II Pomarańczowego.

-Jesteś bardzo mądrą dziewczyną. - Zauważył Jan.

-Dzisiaj już nic mnie nie zdziwi... - Mruknął Ron.

Nie wiedział jak bardzo się mylił.

Harry Potter i Zmieniacz Czasu | Harry Potter | ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz