Sens Życia

II

Gdy Mia dotarła już do szkoły była 7.45 a lekcje zaczynały się o godzinie 8.00 nagle przy swojej szafce zobaczyła chłopaka o jasnych włosach. Chłopak stał tyłem do dziewczyny więc Mia na początku nie widziała jego twarzy. Gdy jednak podeszła do szfki i poprosila chlopaka by sie przesunął ten obrócił się i spojrzał na Mia.

M-To ty?
Ch-Tak to ja

Był to Alex którego Mia poznała na obozie narciarskim w Austrii miala wtedy 13 lat i 2 miesiące pozniej zmarl jej ukochany ojciec, dziewczyna bardzo sie zamknela w sobie i od tamtego czasu nie utrzymywala kontaktu z Alexem.

M-Ale ale.. Skąd Ty tu??
A-Przeprowadziłem się do Londynu
M-Bedziesz teraz chodził do tej szkoły?
A-Tak :/
M-Dlaczego aż z Austrii tutaj?
A- Moi rodzice dostali zlecenie i musielismy się tutaj przeprowadzić.
M-Aaaa...
A- Co u Ciebie słychać?
M-W sumie od tamtego wyjazdu dużo się w moim życiu zmieniło. A co u Ciebie slychac?
A- Nic ciekawego oprócz tego że dwa lata po wyjeździe wykryto u mnie Białaczkę.
M- Bardzo mi przykro...
A- Ale mój stan sie poprawił jest juz o wiele lepiej. Lekarze mówią ze wyjde z tego.Przez tamten okres nie chodziłem do szkoły, ale już gdy moj stan sie poprawił moge zacząć uczęszczać do szkoły bardzo się z tego cieszę bo miałem dość siedzenia w szpitalu i w domu.
M-To dobrze ze Twój stan się poprawił. Przepraszam że nie odpisywalam na sms, ale 2 miesiące po obozie zmarl mój ojciec. Moja matka w ogóle ma mnie w dupie i tak naprawde zostalam sama, bo nie mam żadnej rodziny.
A-Bardzo Ci wspolczuje...
M-Dobra może zmienimy temat. Do jakiej klasy bedziesz teraz chodzić?
A- Do "D" a ty?
M- No to chyba będziemy razem chodzić do klasy..
A-Oo naprawdę? Moze mialabys ochote spotkac sie po szkole i porozmawiać?
M- Nie wiem dam Ci jeszcze znać.
A-Ok, choć już może do klasy bo lekcja sie zaczęła.

***
Jak wam się podobał ten dział?? Piszcie co myslicie :*
Następny już niedługo!!