HARRY'S P.O.V
You: Cześć:)
Unknown: Zayn, twoje zabawy w zmienianie numeru, pisanie do mnie i wrabianie mnie w jakieś prank nie są już zabawne, śmieciu
You: Emm przepraszam, ale nie jestem Zaynem
Unknown: wcale.
You: Jestem Harry, lecz jeśli nie chcesz pisać to w porządku
Unknown: ZAYN, KOCHANIE OD KIEDY MASZ NA IMIĘ HARRY?
Unknown: dzwonie do ciebie, odbierz i powiedz gdzie jesteś.
You: Okej, przepraszam?? Ale ile razy mam mówić ze nie jestem kurwa Zayn. Napisałem raz i nie chce sie powtarzać
You: Okej, to bylo niemile, ale serio nie jestem żadnym Zaynem
Unknown: dobra dobra kolego, nie unoś sie tak.
Unknown: więc, jeżeli nie jestes zaynem, to kim jestes?;)
You: Juz napisalem, ze mam na imie Harry. A ty?Unknown: skad mam pewosc ze nie jestes zaynem?
Unknwon: louis.
You: Nie wiem, porozmawiaj z tym Zaynem, czy coś?
Zmieniono nazwę kontaktu na "Louis"
Louis: chuj nie odbiera, ale mniejsza.
Louis: dlaczego do mnie piszesz?
You: Emm, raczej z nudów. Nie mam zbytnio znajomych, a fajnie by było poznać kogoś nowego
Louis: z nudów to sobie poszukaj znajomych w realu a nie pisz do jakiegos randomowego numeru, dzieciaku.
You: Dzieciaku? Kim ty do cholery jestes aby sie odzywac tak do osoby, ktorej tak naprawde nie znasz?
Louis: a kim ty do kurwy jestes zeby do mnie pisac nie znajac mnie?! MOGE BYC CHOLERNYM 40 LATKIEM LUB ZABOJCĄ.
You: Ale nie jestes..chyba
Louis: nie, nie jestem.
You: No to w czym problem? Ja jestem normalny, ty jestes normalny, (chyba lol) to mozemy ze soba pisac jak normalni ludzie? Btw mam 19 lat..
You: A ty?
Louis: ...
Louis: 22.
You: *nuci piosenkę Tay*
You: You don't know about me but I'll bet you want to Everything will be alright if We just keep dancing like we're twenty-two, twenty-two!!*
You: Przepraszam, musiałem :D
Louis: ja pierdole...
Zacząłem się śmiać.
Oh tak, Louis będzie fajnym rozmówcą. Chyba.
*Taylor Swift - 22
:-)
no to i mamy pierwszy rozdział :)
all the love, N&O
CZYTASZ
We've got a long history •ls
FanfictionHistoria niezbyt ciekawa - Harry poznaje Louisa przez napisanie głupiego sms'a na przypadkowy ciąg liczb. Wszystko ułożyłoby się dobrze, gdyby nie niechęć ze strony Louisa. Chłopakowi wydaje się, że pisze z dzieckiem bogatych rodziców, który ma wszy...