rozdział drugi

41 10 0
                                    

                     HARRY'S P.O.V

You: Hej!

Louis: To znowu ty?

You: Emm, tak?

Louis: Czego czesz zaś.

You: Już Ci pisałem wczoraj, że szukam znajomosci. Btw jak Ci minęła noc?:D

Louis: Ygh, serio? Jak Ci minęła noc? Na lepsze pytanie Cię nie stać?

Louis: Odpowiadając, miło.

You: Ej, nie musisz być taki nieuprzejmy. Chciałem być miły.

Louis: Nie jestem nieuprzejmy, jestem szczery :)

You: Ugh, chyba nie masz dzisiaj humoru..

Louis: Po czym to wywnioskowałeś?

Louis: Mam piękną pogodę.

You: Po Twojej mince nienawiści, haha.

Louis: Jesteś dzieckiem z pierwszej klasy podstawówki? Coś mi się zdaje, że nie.

You: Mam 19 lat..

Louis: Wiem.

You: ..I pracuje.

Louis: Czyli nie studiujesz w college'u?

You: Jestem na pierwszym roku.

You: A ty studiujesz w college'u?

Louis: Jestem na trzecim roku.

You: Wow, zazdroszcze;/ Ja niestety muszę odejść.

Louis: Dziękuje?

Louis: Nie ma nic do zazdroszczenia, jak się chce, to się da.

You: Masz racje. Gdy się coś chce, to da się wszystko zrobić. Szkoda tylko, że nie wszyscy mają na to warunki.

Louis: Nawet jak nie masz warunków, to da się wszystko.

You: W moim przypadku to tak nie działa.

Louis: Co masz na myśli?

You: To skomplikowane. Może kiedyś się dowiesz.

                               ;)

Witamy was z drugim rozdziałem!
Przepraszamy za dlugie czekanie. Następne rozdziały będą pojawiać się szybciej, obiecujemy.
All the love, O&N.

We've got a long history •lsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz